Imperia Online Poland  
Czerwiec 05, 2024, 07:14:26 *
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj.
Czy dotarł do Ciebie email aktywacyjny?

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
 
   Strona główna   Pomoc Szukaj Zaloguj się Rejestracja  
Strony: 1 ... 61 62 [63] 64 65 ... 212   Do dołu
  Drukuj  
Autor Wątek: Raporty z gry na PL9 (R88)  (Przeczytany 469428 razy)
0 użytkowników i 2 Gości przegląda ten wątek.
_ARTUR_EK
Major
*****

Karma: +142/-28
Offline Offline

Wiadomości: 1258


Król IO


Zobacz profil
« Odpowiedz #930 : Styczeń 11, 2012, 17:43:11 »

Arturek mało wiem ,ale widzę ,ze jedna z trzech nie jest różowa ... a pozostałe dwie nie wypowiedziały się. Chyba nikogo nie zdziwi fakt ,że jakoś mnie to szczególnie nie martwi . Ferrou masz u mnie dużego +  *rose*


   DetoX    wawel    21:18, 04/01/2012    21:18, 11/01/2012    22 381    21 740
    hatebreed    wawel    17:20, 05/01/2012    17:20, 12/01/2012    1 962    1 496

Już nie długo ,koniec walki wawelu z detoxem ..... mam nadzieje ,że pojawi się jakieś podsumowanie walk Wink


Demes zamiast dużego plusa możesz zaśpiewać Ferrou piosenkę "Ty jedna na milion"  Grin
Zapisane
Tamasaki
Global Moderator
*

Karma: +828/-278
Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 5046



Zobacz profil
« Odpowiedz #931 : Styczeń 11, 2012, 18:05:19 »

Demes można powiedzieć tak... Wawel nie wykazuje się w żadnej wojnie inicjatywą.
Do nas poszło kilka ataków od Veriface'a, który dodatkowo rozbił się na pustej twierdzy. Oczywiście złapali dwa ataki i zmusili nas tym do sporego zainteresowania się nimi pod względem plądrowań i oblężeń bo nie powiem złapanie ich wojska jest trudne. Większość ma całkiem, całkiem ciekawie wyglądające imperium  *freak* Zgodnie z opisem naszego sojuszu Smiley
Dalej, Dominika w ostatnich dniach złapała jednego ich gracza co znacznie ułatwiło sprawę i doprowadziła do obecnego wyniku, który wspólnym wysiłkiem ustanowiliśmy ; )
Stopki z bitek będą po zakończeniu wojny, mam nadzieje, że wygranej.
Zapisane

I_LoVe_u
Major
*****

Karma: +275/-101
Offline Offline

Wiadomości: 845



Zobacz profil
« Odpowiedz #932 : Styczeń 11, 2012, 18:31:38 »

Feruu... *FOCUS*
A Domi i Pigi sa damami na naszym dworze *PARTY* *KING*
Zapisane

Rycerz Zakonu Wielkiego RuShUu

"Kobiety", konserwy, balety bez przerwy xD
hhornblower
Ex-IO Team Member
*

Karma: +75/-8
Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 876


PIŁEŚ? NIE PISZ!!! (często o tym zapominam ;-)


Zobacz profil
« Odpowiedz #933 : Styczeń 11, 2012, 20:02:56 »

Rafi bez szczeguów proszę  :Smiley
RSM reaktiwacja  *hihi*
kibicuje rushoffym  *PINKGLASSES*
Zapisane
I_LoVe_u
Major
*****

Karma: +275/-101
Offline Offline

Wiadomości: 845



Zobacz profil
« Odpowiedz #934 : Styczeń 11, 2012, 20:45:00 »

Horniiiczku serce  *heart* ty moje *kissgirl* nigdy nie stracilem w Ciebie wiary Embarrassed *HI*
Zapisane

Rycerz Zakonu Wielkiego RuShUu

"Kobiety", konserwy, balety bez przerwy xD
_ARTUR_EK
Major
*****

Karma: +142/-28
Offline Offline

Wiadomości: 1258


Król IO


Zobacz profil
« Odpowiedz #935 : Styczeń 11, 2012, 21:29:27 »

Już nie długo ,koniec walki wawelu z detoxem ..... mam nadzieje ,że pojawi się jakieś podsumowanie walk Wink

No to już sumujemy

Wojny nadzwyczaj przegrywa ten co popełni więcej błędów ...

Tym razem było inaczej …
DetoX  2 błedy – Wawe 1 błąd
Winner  DetoX

hatebreed    wawel    17:20, 05/01/2012    17:20, 12/01/2012    651    1 278
Uważam ,ze wawel wybrał bardzo dobra strategie.

A jednak nie … do czego to by porównać ?  Może znowu piłka nożna – Wawel zagrał jak zespół, który wygrywa 1:0 i cofa się do defensywy w celu utrzymania wyniku – wiadomo jak to się kończy. Gdyby wykazali więcej chęci ku zwycięstwu mieliby szanse aby to wygrać jednak samym sejwem trudno to osiągnąć. Do zwycięstwa potrzeba serca i walki !

Arturek mało wiem (...)

I tu się z Tobą zgodzę  Tongue



Demes mam nadzieję, że mnie darzysz troszkę większą sympatią niż różowy kolor i odbierzesz powyższego posta mocno humorystycznie Smiley
Zapisane
I_LoVe_u
Major
*****

Karma: +275/-101
Offline Offline

Wiadomości: 845



Zobacz profil
« Odpowiedz #936 : Styczeń 11, 2012, 21:44:41 »

Czyli strzepienie RuShOfFych pomponow z Lana sie oplacilo *YAHOO*
Arturek, Tami szykujcie lateksiki evil4 *HOSPITAL*... *hahaha*
Zapisane

Rycerz Zakonu Wielkiego RuShUu

"Kobiety", konserwy, balety bez przerwy xD
libelula
Porucznik
***

Karma: +21/-10
Offline Offline

Wiadomości: 158



Zobacz profil
« Odpowiedz #937 : Styczeń 11, 2012, 21:46:11 »

Czyli strzepienie RuShOfFych pomponow z Lana sie oplacilo *YAHOO*
Arturek, Tami szykujcie lateksiki evil4 *HOSPITAL*... *hahaha*

a co będzie jakaś imprezka ??  Grin
Zapisane
Tamasaki
Global Moderator
*

Karma: +828/-278
Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 5046



Zobacz profil
« Odpowiedz #938 : Styczeń 11, 2012, 21:57:53 »

Rafi, latexik już gotowy i specjalnie nabłyszczony  *WASSUP*
Będzie co świętować, taki minus jak na wojnie z Wawelem odrobić to nie takie łatwe... ale widać było, że nam już z litości odpuścili Smiley
Zapisane

I_LoVe_u
Major
*****

Karma: +275/-101
Offline Offline

Wiadomości: 845



Zobacz profil
« Odpowiedz #939 : Styczeń 11, 2012, 22:53:28 »

Ooo bedzie sie dzialo ... Tami czekolada tym razem?  *hahaha* *hahaha* *hahaha*
Zapisane

Rycerz Zakonu Wielkiego RuShUu

"Kobiety", konserwy, balety bez przerwy xD
Tamasaki
Global Moderator
*

Karma: +828/-278
Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 5046



Zobacz profil
« Odpowiedz #940 : Styczeń 11, 2012, 23:06:40 »

Klimatyczna muzyczka

Ok, małe podsumowanie czas zacząć.

Plan : zacząć wojnę, modlić się aby przeciwnik nie uciekł na urlopy

Przebieg :  
Na samym początku atakiem wysłanym przed wojną a wchodzącym tuż po jej zaczęciu Thun trafił swojego kolegę radko220, którego niestety wyrzucono z Wawelu. Ja złapałem parę zapomnianych koników Anuty. Raportów tych nie posiadam, jak się znajdą to wrzucę.
Następnie plądrowaniami i burzeniami twierdz - reszta graczy Wawelu dobrze się kryła swoimi szprytnymi armijkami - wyrobiliśmy sobie całkiem ciekawą przewagę ok 2,5k pkt.

Wiadomość na masie Ferrou, że idzie do nedvedusa na plądre bo musi zarobić na nowy poziom szpiegostwa była początkiem złego fatum, które miało nas prześladować. Niestety atak doszedł do celu, lecz niedźwiedź zaczaił się na swoją ofiarę i podstawił armię na koniki Ferr. Sytuacja diametralnie się zmieniła. W jednym momencie z przewagi wpadliśmy na minus, nie duży bo 2k pkt, ale zawsze minus.



Spodziewałem się, że od teraz nasi przeciwnicy nabiorą odwagi, wypiją po jednym kielichu i zacznie się konkretna jazda, acz troszkę się przeliczyłem. Nadal siedzieli u siebie i czatowali na nasz błąd. Plądrując, gwałcąc, zabierając wszystko co możliwe i burząc po drodze każdą twierdze odrobiliśmy stratę.

Tuż po tym, gdy wynik zaczął być dla nas korzystny ujawnił się kunszt złowrogiego, bądź kapryśnego, bożka losu  evil3
Oto mąż na schwał, Pol 1966, idzie z oblężeniem na Maggie - jednego z bardziej, jak się okazuje doświadczonych graczy Wawelu. Coś pewnie podkusiło Pierwszego Oficera - ówcześnie jak mniemam - Wawelu do wejścia na konto i... podstawienia po raz drugi armii DetoXczykowi!
Porażka była druzgocząca i złamała morale niejednego z naszych dzielnych wojów.



Sytuacja była nader trudna i co by nie mówić rozpaczliwa. Zostaliśmy przyparci niczym szeregowcy w walce o każdy zaułek miasta skazanego na wpadnięcie w ręce wroga.
Nadzieja, jak mówią matka głupich choć upartych, utrwaliła jednak ostatecznie sojuszowe więzi i postanowiliśmy powstać z kolan po strzale w kolano.
Zmobilizowało nas to do ciągłego atakowania wroga, śledzenia i co najważniejsze zjednoczenia się w celu pokonania przeciwnika.
Przegrywaliśmy kolosalną ilością 5-ciu tysięcy punktów. Szanse na zwycięstwo ocenialiśmy na bliskie zeru, wiedząc, że wróg dobrze się kryje. Naszą jedyną nadzieją było niszczenie twierdz i plądrowanie gdzie tylko popadnie. Niektórzy po tej wojnie, z sojuszu Wawel, wyszli doszczętnie zniszczeni i poplądrowani nieraz i podwójnie.

Romantic zaczął systematycznie czyścić Ringa, vel pierścionka. Niestety ta taktyka na v5 kuleje okropnie. W jednej chwili można wrócić na plus nawet z -500k złota. Toteż nie zdziwiłem się gdy plan upadł. Ring złapał ochłapy Romantica, wysyłającego systematycznie małe oddziały, w tym samym czasie Elizeusz złapał jeden z moich oddziałów.

Mniej więcej w tym okresie wyszła jedyna konkretna seria ataków gracza Wawelu (tak.. jedyna!) - Veriface'a, który w dodatku przez przypadek rozbił się na pustej twierdzy naszego Asa, naszego Ukrytego Smoka i Przyczajonego Tygrysa w jednym - LordaJaskiera. Jak widać mury naszych twierdz same rwą się do obrony prowincji.



Ogłoszenia w naszym sojuszu pękały jednakże wszerz od sypiących się tam informacji o atakach na wroga. Zdołaliśmy zniwelować około 3k przewagi wroga. Wojna skończyłaby się jednak niepomyślnie gdyby nie ten mały atak w wykonaniu Dominiki, który uratował nasz sojusz, za co powinniśmy bić jej pokłony :



Cieszyliśmy się po nim jak Han Solo z ekipą na Endorze bo zniszczeniu Gwiazdy Śmierci Smiley
Następny dzień spędziliśmy na plądrowaniu ostatków wieśniaków wroga. Przeciwnik wyszedł z tej wojny zdruzgotany pod względem eko, bezlitośnie kosiliśmy wszystko co może chodzić i wydobywać surowce.

Takim oto sposobem, może niezbyt efektownym, ale za to efektywnym, sojusz DetoX zwyciężył w tej jakby się zdawało niemożliwej do wygrania wojnie z sojuszem Wawel.
Wawel wykazał perfidny brak ambicji, mimo możliwości, nie wyprowadzili choćby pół ataku, aby zwiększyć przewagę. Byliśmy przygotowani na ostatnie minuty wojny, zdawało się, że będą chcieli powalczyć, albo chociażby spróbować upuścić krwi naszym wieśniakom. Mieli mozliwość wygrania wojny i ogromnych przychodów wojennych. Nie skorzystali, co mnie ogromnie zdziwiło i sprawiło, że niejako straciłem do Wawelu jako sojuszu szacunek, którym mimo wszystko go darzyłem. Nie każdy jest w stanie stworzyć i poprowadzić sojusz który zajdzie na top2.

Rezultat : Wygrana DetoXu, mimo druzgoczącej przewagi wroga.
« Ostatnia zmiana: Styczeń 11, 2012, 23:16:13 wysłane przez Kakuzu » Zapisane

Lana
Ex-IO Team Member
*

Karma: +266/-303
Offline Offline

Wiadomości: 2141


Zobacz profil
« Odpowiedz #941 : Styczeń 11, 2012, 23:18:12 »

Brawo DETOX!!   Cały czas w was wierzyłam i  Wam kibicowałam  *YAHOO*
Zapisane


PL1E3--> TOP1 mil; TOP1 honor; TOP2 net worth
PL6E1--> TOP1 mil; TOP1 honor; TOP6 net worth;9 medals

NA EMERYTURZE Smiley
I_LoVe_u
Major
*****

Karma: +275/-101
Offline Offline

Wiadomości: 845



Zobacz profil
« Odpowiedz #942 : Styczeń 11, 2012, 23:24:51 »

Az pompony sie przegrzaly *hihi*

Poklony dla Dominiki *kissgirl* *drunk*
Co bysce bez niej zrobili- przegrali wojne Grin
Zapisane

Rycerz Zakonu Wielkiego RuShUu

"Kobiety", konserwy, balety bez przerwy xD
Tamasaki
Global Moderator
*

Karma: +828/-278
Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 5046



Zobacz profil
« Odpowiedz #943 : Styczeń 11, 2012, 23:26:08 »

Brawo DETOX!!   Cały czas w was wierzyłam i  Wam kibicowałam  *YAHOO*

 *dance*

No ba, Domi uratowała nam nasze rushoffe tyłki Smiley
Co by nie mówić pod koniec wojny mieliśmy tylko 680 pkt przewagi, troche obawialiśmy się pląder ale te nie nadeszły...
Zapisane

Ferrou
Ex-IO Team Member
*

Karma: +446/-265
Offline Offline

Płeć: Kobieta
Wiadomości: 3409


always look on the bright side of life


Zobacz profil
« Odpowiedz #944 : Styczeń 11, 2012, 23:34:14 »

ufff i po wojnie Smiley
Można się w końcu wyspać Smiley

Dziękuję całemu sojuszowi za walkę do ostatniej minuty, jesteście wielcy!!  *kissgirl*  *kissgirl*  *kissgirl*
Dziękuję wszystkim co wierzyli w nas i nam kibicowali  *kissgirl*  *kissgirl*  *kissgirl*
Zapisane

NIEOBECNA

"w sieci każdy może mówić, co chce – nie może tego jedynie mówić, gdzie chce"
Strony: 1 ... 61 62 [63] 64 65 ... 212   Do góry
  Drukuj  
 
Skocz do:  

Działa na MySQL Działa na PHP Powered by SMF 1.1.12 | SMF © 2006-2009, Simple Machines LLC Prawidłowy XHTML 1.0! Prawidłowy CSS!