Nasze kryteria wypowiadania wojen są proste i brutalne tak jak prosta i brutalna jest sama wojna
Wojna ma być opłacalna. Czyli jak najtaniej wypowiedziana i żeby na przeciwniku jak najwięcej zarobić.
a) Czyli najlepiej wypowiadać wojny z free. Atakujemy agresorów innych wojen.
b) Jeżeli już płacimy za wojnę, to atakujemy wpierw tych co mamy w zasięgu x2 bo najtaniej, później x3, x4
c) Atakujemy tych co maja wojo na którym zrobimy kasiorę w postaci przychodów.
Idealna wojna dla nas to taka za free i gdy jesteśmy w stanie pokonać armie przeciwnika i zarobić na niej. Ale jeżeli w zasięgu x2 mamy sporo celów do ataku, to mimo opłaty wojennej wychodzimy na +. Niedawno, w tym wątku podałem kalkulację wojny z POWER.
a my mieliśmy ambitne plany Was zdetronizować w rakingu militarnym, ale jak będziecie tak pogrywać to lipa z rozrywki
Plan to za mało. Schemat wygląda tak:
Plan - Realizacja - Ewaluacja - Ewentualna Korekta Planu... i powtarzamy ten schemat aż do osiągnięcia sukcesu.
Po co dokumentować coś co zostało już udokumentowane?
W ostatniej wojnie pokonaliśmy Was.
Piłeczka leży po Waszej stronie. Po drugie jesteście nieopłacalnym dla nas przeciwnikiem wojennym. Kryteria powyżej. Wypowiedzenie wojny 70M. Armii Wam nie ubijemy raczej bo macie większe, a póki co mamy jeszcze komu wypowiadać wojny opłacalne.
Natomiast mamy ciekawą propozycję zakończenia ery. Może uda się zorganizować TotalWar.