Sytuacja wygląda tak: zakładam na pl16 swój sojusz. Prężnie się on rozwija,przyjmuje nowych graczy. Zauważyłem,że jeden z nich jest nieaktywny i tym samym nie stosuje się do zasad o których go poinformowałem(w tym aktywność). Myśle-dobra zostawie go może zacznie grać. To jednak nie następuje. Po pewnym czasie w soju zaczyna brakować miejsc więc postanawiłem wyrzucić go a na jego miejsce dać silniejszego i aktywniejszego gracza. Pare dni po wyrzuceniu gracz ten "obudził sie" i zaczął mnie napastować. Najpierw zaczął uwaga!! zwrotu pieniędzy za czas na gre
. Następnie zaczął spamować mi w profilu,wyzywać od chu.. i innych i grozić zniszczeniem soja w jakiś sposób. Wszystko oczywiście zgłosiłem i na wszelki wypadek postanowiłem napisać o tym w "zapytaj gracza". Jaką odpowiedź dostałem? Owy "gracz" który udzielił mi odpowiedzi napisał:
"Sprawdziliśmy to. Zachowałeś się bardzo "nieładnie" i nic dziwnego że gracz Wikimorski czuje się skrzywdzony. Musisz zacząć się zachowywać odpowiedzialnie i rozsądnie żeby w przyszłości nie mieć takich problemów." Krótko mówiąc śmiech na sali... Chciałbym wiedzieć która to osoba udzieliła mi jakże inteligentnej odpowiedzi
