Imperia Online Poland

IO II: Wiek Podbojów => Dyskusje => Wątek zaczęty przez: AberMon on Grudzień 11, 2010, 01:05:46



Tytuł: Archer War
Wiadomość wysłana przez: AberMon on Grudzień 11, 2010, 01:05:46
Nie grałem zbyt wiele w v5 bo zniechęciła mnie do tej wersji gry pazerność właścicieli niestety bez kredek można zapomnieć o jakimkolwiek wyniku .Zawsze w IQ grałem bez kredek i jakoś szło w miarę, tu niestety się nie da . Ale ten watek nie o tym taka polityka właścicieli i ich prawo .Pykając co nieco doszedłem do etapu militarnego i tu niestety ale totalne rozczarowanie . Wersji wcześniejszej dużo brakowało do realiów średniowiecza ale jakoś dało się o tym zapomnieć i grać , nowa wersja to już totalna porażka .Po kilku potyczkach i symulacjach walk doznałem szoku łucznicy rules .Mogę jeszcze zrozumieć rolę łuczników w obronie twierdz chociaż do realiów też nie ma się to za wiele .Ale to co wyczyniają ci łucznicy rambo w bitwie w polu to już wyższa szkoła jazdy zastanawia mnie co kierowało programistami że z  formacji która w średniowieczu pełniła głownie rolę pomocniczą utworzono wunderwaffe czyżby któryś z twórców gry był miłośnikiem łucznictwa ? .Jeszcze mała dygresja jakim cudem łucznicy pod murami wybijają w twierdzy wszystko co się rusza a sami nie ponoszą strat ? .  Szczery śmiech zaś wywołała u mnie chwila w której ci dzielni panowie wybili mi cała konnicę w twierdzy .Szkopskie stukasy przy nich to jak widać mały pikuś . Podsumowując spodziewałem się że nowa wersja pójdzie bardziej w kierunku realizmu a tu niestety otrzymaliśmy barbie games ......Game Over


Tytuł: Odp: Archer War
Wiadomość wysłana przez: george on Grudzień 11, 2010, 01:29:19
Już gdzieś pisałeś ze ci sie V5 nie podoba to po co trujesz dupę dalej ?Jak ci sie nie podoba to nie graj.

PS.Ja sie zarejestrowałem i doszedłem do wniosku  ze v5 nie jest nawet warte komentarza tak jak i wszystkie te nowe zmiany na 4,jedyna zmiana jaka mi sie podoba to 20% naukowca .


Tytuł: Odp: Archer War
Wiadomość wysłana przez: owsiakus on Grudzień 11, 2010, 01:35:48
Zważ proszę george na słowa i potraktuj to jako ostrzeżenie ! Każdy ma prawo do przedstawienia swoich poglądów, szczególnie w tym dziale, a jak widzę Aber ma ochotę podyskutować, a nie wyrażać swoje niezadowolenie.
Mnie również rozbraja rola łuczników, którzy w wygranej potyczce nie ponoszą żadnych  :o strat. Nawet koniki przy farmieniu słabo obsadzonych twierdz coś tam tracą, a łucznicy nic. Trzeba by to trochę skorygować.


Tytuł: Odp: Archer War
Wiadomość wysłana przez: Forest on Grudzień 11, 2010, 02:10:56
Nie grałem zbyt wiele w v5 bo zniechęciła mnie do tej wersji gry pazerność właścicieli niestety bez kredek można zapomnieć o jakimkolwiek wyniku .Zawsze w IQ grałem bez kredek i jakoś szło w miarę, tu niestety się nie da . Ale ten watek nie o tym taka polityka właścicieli i ich prawo .Pykając co nieco doszedłem do etapu militarnego i tu niestety ale totalne rozczarowanie . Wersji wcześniejszej dużo brakowało do realiów średniowiecza ale jakoś dało się o tym zapomnieć i grać , nowa wersja to już totalna porażka .Po kilku potyczkach i symulacjach walk doznałem szoku łucznicy rules .Mogę jeszcze zrozumieć rolę łuczników w obronie twierdz chociaż do realiów też nie ma się to za wiele .Ale to co wyczyniają ci łucznicy rambo w bitwie w polu to już wyższa szkoła jazdy zastanawia mnie co kierowało programistami że z  formacji która w średniowieczu pełniła głownie rolę pomocniczą utworzono wunderwaffe czyżby któryś z twórców gry był miłośnikiem łucznictwa ? .Jeszcze mała dygresja jakim cudem łucznicy pod murami wybijają w twierdzy wszystko co się rusza a sami nie ponoszą strat ? .  Szczery śmiech zaś wywołała u mnie chwila w której ci dzielni panowie wybili mi cała konnicę w twierdzy .Szkopskie stukasy przy nich to jak widać mały pikuś . Podsumowując spodziewałem się że nowa wersja pójdzie bardziej w kierunku realizmu a tu niestety otrzymaliśmy barbie games ......Game Over



Za dużo bajek się naoglądałeś o dzielnych rycerzach na białych koniach *hihi*  Z historii wiemy ze zarówno łucznik jak i łucznik konny  byli podstawa kazdej armii zaczynając od Egiptu przez Aleksandra Wielkiego , Mongołów, Angoli itp a skończywszy na Litewskich starciach z Krzyżakami  ;)  szkoda ze administracja nie pomyślała o wprowadzeniu jednostki z kusza (imperialni ciężkie luki koleś trzyma kusze  :))   innymi słowy luk i kusza  to pierwsza bron masowego rażenia służyły jako  średniowieczne snajperki albo ciężkie karabiny w zależności od liczebności  *hahaha*


Tytuł: Odp: Archer War
Wiadomość wysłana przez: AberMon on Grudzień 11, 2010, 03:00:33
Forest  ja piszę nie o bajkach produkcje o średniowieczu made in usa oglądam z przymrużeniem oka jako typową rozrywkę papu mas
mylisz drogi kolego dwa aspekty rolę łuczników u ludów stepowych typowych koczowników i ich rolę w europie .W żadnym okresie średniowiecza łucznicy nie byli siłą dominującą na polu bitwy . W wczesnym średniowieczu władcą pola bitwy byli ciężko zbrojni piesi wojowie uzbrojeni w ciężkie pancerze zbudowane ze skóry  z naszytymi płytkami metalu hełmy typu stożkowego tzw szlomy i ciężkie dębowe okute metalem tarcze z metalowym umbem tworzyli tzw pieszą falangę nawet ówczesna jazda była bardzo często bezradna w starciu z taką formacją  .dopóki utrzymywali spoistość szyku byli nie do pokonania .Ostrzał łuczników nie odgrywał w owym czasie żadnej roli . jako przykład możesz sobie prześledzić bitwy Waregów z Biznacjum. albo bitwy typowych armii owego czasu z normanami .Zauważ że normani dominująca w tym czasie siła militarna w europie nigdy nie używali łuków
Większość bitew w tym czasie wyglądała jak starcie dwóch opancerzonych falang próbujących się przepchnąć tarczami i rozbić szyk wroga .przepchnięcie przeciwnika i rozbicie jego szyku decydowało o zwycięstwie .Dochodziło bardzo często do sytuacji spieszania konnych aby wzmocnić falangę .Największa bitwa wczesnego średniowiecza  pod Hastings  rozegrała się własnie jeszcze w tym stylu i to piesza falanga zdecydowała o zwycięstwie Wilhelma i Normanów chociaż był to już okres schyłkowy tej taktyki .Innym przykładem jest zwycięstwo Roberta nad Bizancjum pod durazzo chociaż tam rola konnicy była już dużo większa .Po roku 1070 następował powolny upadek taktyki falangi i zaczynała się własnie era tego rycerza na białym koniu  którego tak sobie pokpiwasz :) ale to już inna historia za dużo by pisać :) jeśli piszesz o łuku i kuszy jako snajperkach to jedna rada nie oglądaj już więcej  robin hooda ani wilhelma tella :)

p.s. podstawą armii Aleksa też była falanga tyle że pikinierów :) we wczesnej starożytności łucznicy odgrywali większą role wiązało się to głownie ze słabością uzbrojenia ochronnego piechoty  chociaż i tu walki greków z persami są dobrym przykładem porażki łuków , ale już od czasów rzymskich legiony rules :)
p.s2 małym promykiem w tym ciemnym tunelu łucznictwa były słynne walijskie długie łuki ale to już inna bajka i też nie koniecznie z haapy endem dla łuków :)
jeszcze jak by ci się chciało możesz prześledzić sobie starcia wiletów którzy słynęli z posiadania  doskonałych lekkich łuczników z niemieckimi marchiami i normanami
Bardzo dobry też przykładem porażki łuku jest 1 wyprawa krzyżowa i bitwa po pod Doryleum w 1097 klęska turków seludżyckich


Tytuł: Odp: Archer War
Wiadomość wysłana przez: owsiakus on Grudzień 11, 2010, 10:06:39
Nie mogłem się powstrzymać a nie chciałem ingerować w Twój post by wyrazić uznanie. Sorki za offtop.

Wielki + Aber, za wiedzę, ale przede wszystkim za umiejętność dyskusji bez zbędnego ironizowania i dogryzania innym uczestnikom dyskusji.


Tytuł: Odp: Archer War
Wiadomość wysłana przez: I_LoVe_u on Grudzień 11, 2010, 10:26:19
Widze Aber ze jestes pbjechany z historii:) (historyk?)
Moznaby tez dodac ze lucznicy oddawali tylko kilka strzalow i pozniej juz byli praktycznie piechota :) ze scyzorykami ale co do walijskich lucznikow to sie zgadzam :) Im dalej w czas to konncia zaczela odgrywac coraz wieksza role w europie chyba Germianie jako pierwsi zaczeli stawiac na konnice ale to juz chyba XVI wiek. Jesli sie myle poprawic ^^

PS Zapewne kazdy gral w serie Medieval: Total War


Tytuł: Odp: Archer War
Wiadomość wysłana przez: Star Blade on Grudzień 11, 2010, 10:28:24
Aber - IO ma się daleko do realizmu. To tylko gra *pardon*

Powodów dla którego lucznicy nigdy nie byli dominujaca jednostką jest kilka:
1. Wyszkolenie dobrego lucznika zajmuje minimum 1 rok - wyszkolenie zwyklego piechura... i 10 dni wystarczy... (a najlepsi lucznicy to generalnie minimu 5-6 lat a wiekszosc zaczyna od wczesnej mlodosci).
2. Armie jak walcza to jesli maja luki to walczacy wrecz musza chronic luki - inaczej luki zostana rozjechani przez konnice (bo konnica na polu bitwy miala za zadanie rozwalic luki i/lub atakowac z flanki, dopiero ciezkozbrojna konnica mogla sobie pozwolic na szarze na piechotę na wprost - tak to konnica miala za zadanie rozwalic formacje z boku lub tylu - co slusznie zauwazyles sam).
3. Lucznik wymaga dobrego zgrania w armii - powinni być wypuszczeni przed walczacymi wrecz - pozniej musi wymagac to zgrabnego wpuszczenia lukow za szeregi walczacych wrecz.. itd.. organizacji. A niewiele armii moglo sobie pozwolic na cos takiego. To nie XX wiek gdzie armie walcza taktycznie. Wowczas liczyla sie strategia kumulacji jak najwiekszej sily w 1 miejscu i tyle.
4. Armie nie walczyly jak w IO gdzie masz front itd.. czesto armie dzielono - potyczki byly nawet o kilka kilometrow od glownego obozu armii itd. - czesto ciezko bylo sensownie skorzystac z lucznikow bo front byl dlugi a generalowie nie mieli dobrej informacji o ruchach wroga.

Podsumowujac - lucznicy nie mogli byc dobrze wykorzystywani bo wymagali sporo czasu na trening, wymagali zgranej armii aby z nich sensownie skorzystac oraz co najwazniejsze - za latwo padali ofiara lekkiej konnicy.

Jak sie wezmie pod uwage np. fakt ze w starozytnym egipcie po tym jak wprowadzono charioty (a jezdzcy mieli luki i wlucznie glownie do walki) to w pewnym sensie ponad polowa armii starozytnego egiptu generalnie strzelala... :) I byla przez dlugi czas na tyle silna ze podbila spory teren Afryki oraz Bliskiego Wschodu...

A co do kleski turkow seluzyckich podczas pierwszej wyprawy krzyzowej to wowczas przegrali bo nie spodziewali sie posilkow ze strony krzyzowcow (wiedzieli nie o wszystkich czesciach armii bo armia krzyzowa miala wowczas az 4 lideri). A generalnie to przez ponad 70% bitwy przewazali i to krzyzowcy o maly wlos nie przegrali :)

Realnie sila lucznikow zostala pokazana przez muszkiety (bo w sumie muszkiety w XVII wieku to jak ulepszone luki) i dopiero w XVIII wieku Napoleon pokazal co moze zrobic armia "lucznikow" - masakrowac konnice jak trzeba (nie pamietam gdzie byla ta slynna bitwa gdzie 1 pulk muszkieterow Francuzkich przebil sie przez 3 szeregi ciezkozbrojnej konnicy Niemieckiej - to byla druga polowa XVIII wieku ale gdzie dokladnie to nie pamietam). Od tego momentu cala taktyka wojskowa sie zupelnie zmienila...



Tytuł: Odp: Archer War
Wiadomość wysłana przez: Konrad on Grudzień 11, 2010, 11:15:45
Zgodzam się z Abermonem.

Nie pamiętam żeby łucznicy gdziekolwiek dominowały na polu walki, po za długimi łukami, które zrobiły rzeź ciężkozbrojnych pod Azincourt. Ale tam też trzeba zauważyć, że bardzo pomogły łucznikom warunki terenowe i głupota połaczona z pazernością Francuzów. Nie mniej jednak ówczesne łuki z drzewa cisowego, stalowe groty + dobrze wyszkolony łucznik, były czymś w rodzaju średniowiecznej broń maszynowa. To jednak był schyłek średniowiecza.
Wcześniej nie pamiętam bitew gdzie łucznicy mieliby być główna siłą napędową armii. Łucznicy bardzo czesto stanowili istotny element armii, szczególnie przeciwko lekkozbrojnym. W starożytnym Egipcie mieliśmy łuczników w rydwanach. Później łucznicy konni prowadzeni przez dodatkowego jeźdźca. Po wynaleźeniu strzemion, łucznicy konni samodzielnie przemieszczali się po polu bitwy.  
Nie słyszałem żeby armia Aleksandra Wielkiego miała jakichkolwiek łuczników jako decydujący trzon. Aleksander Wielki, posługiwał się taktyką młota i kowadła. Kowadłem była falanga, która w zbitej formacji powolnym ale równym tempem przemieszczała się w kierunku przeciwnika. W pierwszych rzędach falangi szli najbardziej doswiadczeni żołnierze. Gdy falanga dochodziła do przeciwnika zaczęła zabijać i spychać przeciwnika
(http://www.sztab.com/tapety/Falanga-macedonska%20183909,1.jpg)

Następnie w roli młota występowała kawaleria, którą najczęściej osobiście prowadził Aleksander Wielki. Kawaleria okrążała pole bitwy i atakowała od tyłu spychaną przez falangę wrogą armię. Przeciwnicy, szczególnie lekkozbrojni ulegali panice i uciekali w panice wyrzynani przez kawalerię. Bitwa pod Gaugamelą zaprezentowana w filmie może nie jest najlepszym przykładem, bo tam Aleksander przebijał się kawalerią prawie przez środek wrogiej formacji by dorwać Dariusza. Polecam każdemu pasjonatowi wielkich bitew analizę tej bitwy, bo to była niesamowita bitwa ale nie pamiętam, żeby łuki tam odegrały szczególną rolę.

Łucznicy są istotną formacją na polu walki na przestrzeni historii. Łuki w rydwanach, konni łucznicy z łukami refleksyjnymi, czy wreszcie długie łuki. Ale to zo napisał Aber, że łuki w v5 krążą pod murami i wycinają w pień cięzka kawalerię wewnątrz zamku, to niezły fun.  :D :D


Tytuł: Odp: Archer War
Wiadomość wysłana przez: MarDeb on Grudzień 11, 2010, 12:21:15
Ja też zauważyłem, że łuki to podstawa w grze. A wracając do dyskusji historycznej. Z założenia gra miała odzwierciedlać warunki średniowieczne, tuż przed pojawieniem się broni palnej. Tym samym rozważania na temat Egiptu i Aleksandra Wielkiego są nie na miejscu.

A wracając do gry:
1. Wydłużyć czas szkolenia łuczników.

2. Wprowadzić pojemność kołczanów. Niech łucznicy strzelają ograniczoną ilość razy a potem stanowią rezerwę. Rodzaj lekkiej piechoty ze wszystkim karami do walki wręcz jakie dotychczas mają. Łucznicy broniący twierdzy mają nieograniczoną ilość strzałów.

3. Wprowadzić dodatkową formację (z jakimś niskim poziomem taktyki). Formacja zbilansowana łucznicy vs łucznicy, gdzie jakiś procent łuczników np: 50 zajmuje się ostrzeliwaniem łuczników wroga.

4. W mechanice gry ustawić aby flanki op przełamaniu linii wroga nie zawracały aby pomóc centrum ale parły dalej aby zniczyć łuki. Po rozgromieniu łuków na flace powinny przesuwać się do centrum łuczników. Po pokonaniu centrum łuczników możliwe było by przesunięcie na kolejną flankę celem wybicia ostatnich łuków lub rozwalanie maszyn lub wsparcie walczącego centrum. Jeśli zbyt trudne jest to do wprowadzenia dla wszystkich formacji to można to zrobić jako kolejna formacja np: Silne flanki vs łucznicy.

5. Wprowadzić taktykę obrony twierdzy. Dostęp do kolejnych sposobów obrony byłby możliwy na takich samych warunkach jak kolejne formacje w walce:
     I. Obrona podstawowa
        Łucznicy strzelają jak do tej pory, czyli skupiają się na tym co jest pod murami.
    II. Obrona przeciw łucznikom
        Podział celów: 75% łuczników strzela do tego co pod murami a 25% do łuków. Po zniszczeniu łuczników wroga 100% strzela do tego co pod murami.
   III. Zaawansowana obrona przeciw łucznikom
        Podział celów: 50% łuczników strzela do tego co pod murami a 50% do łuków. Po zniszczeniu łuczników wroga 100% strzela do tego co pod murami.
   IV. Przesunięty ostrzał
        Podział celów: 50% łuczników strzela do tego co pod murami a 25% do łuków, 25% do maszyn z czwartej linii.  Po zniszczeniu wrogów z własnej linii ostrzał skraca się. Z maszyn przechodzi na łuki, z łuków na to co pod murami.


Tytuł: Odp: Archer War
Wiadomość wysłana przez: Forest on Grudzień 11, 2010, 13:34:13
Przynajmniej jeden temat gdzie można spokojnie podyskutować :)  zgadzam się z tym co piszecie tylko ze każdy z was zwraca uwagę na symbole tych największych armii typu falanga itp... ale nie zapominajmy ze falanga to jest mega wolna formacja i idąc do szturmu była pod ciągła ochrona łuczników miotaczy oszczepników i maszyn bojowych co pozwalało jej w miarę bezpiecznie pokonać dystans do wroga jeśli chodzi o macedońskie armie to zgadza się kawaleria była czymś w rodzaju młota za czasów Aleksandra został on podrasowany  praktycznie każdy kawalerzysta miał luk (tego Aleks nauczył się podczas wielu lat swoich podbojów) W czasach średniowiecza w europie kontynentalnej  łucznik nie był liczna formacja ale to ze względu na cykl szkolenia jak ktoś już szybciej zauważył trwało kilka lat ale efektem tych braków były późniejsze porażki państw europejskich  w walce z mongołami tatarami turkami itp..  co do łuczników walijskich to ich znaczenia nie da się podważyć przy grupie kilku tysięcy biorąc pod uwagę iż każdy wystrzeliwał 10 do 15 strzał na min działali jak karabiny maszynowe  :D


a to ostatni argument w kwestii łuczników i ich znaczenia i pamięci takiej formacji : Zgodnie z europejskim kodeksem rycerskim, używanie łuków było niehonorowe, dlatego oddziały łuczników składały się wyłącznie z chłopstwa i mieszczan.


Tytuł: Odp: Archer War
Wiadomość wysłana przez: I_LoVe_u on Grudzień 11, 2010, 14:54:47
MarDeb niestety nie moge sie zgodzic z Toba w jednym punkcie, otoz lucznicy maja okreslony zasieg strzalu a jak wszyscy wiemy maszyny obleznicze zawsze znajdowaly sie poza zasiegiem strzalu lucznikow wiec ostatnia opcja odpada no chyba ze lucznicy beda obslugiwali rakiety V2 *HUNTER*, wtedy to i 10 000 000 wojska nie wystarczy by zdobyc twierdze


Tytuł: Odp: Archer War
Wiadomość wysłana przez: Amen on Grudzień 11, 2010, 14:57:13
Lucznicy maja okreslona liczbe strzal (14) ... potem robia juz za tlo ...


Tytuł: Odp: Archer War
Wiadomość wysłana przez: korona on Grudzień 11, 2010, 15:18:01
Forest  ja piszę nie o bajkach produkcje o średniowieczu made in usa oglądam z przymrużeniem oka jako typową rozrywkę papu mas
mylisz drogi kolego dwa aspekty rolę łuczników u ludów stepowych typowych koczowników i ich rolę w europie .W żadnym okresie średniowiecza łucznicy nie byli siłą dominującą na polu bitwy . W wczesnym średniowieczu władcą pola bitwy byli ciężko zbrojni piesi wojowie uzbrojeni w ciężkie pancerze zbudowane ze skóry  z naszytymi płytkami metalu hełmy typu stożkowego tzw szlomy i ciężkie dębowe okute metalem tarcze z metalowym umbem tworzyli tzw pieszą falangę nawet ówczesna jazda była bardzo często bezradna w starciu z taką formacją  .dopóki utrzymywali spoistość szyku byli nie do pokonania .Ostrzał łuczników nie odgrywał w owym czasie żadnej roli . jako przykład możesz sobie prześledzić bitwy Waregów z Biznacjum. albo bitwy typowych armii owego czasu z normanami .Zauważ że normani dominująca w tym czasie siła militarna w europie nigdy nie używali łuków
Większość bitew w tym czasie wyglądała jak starcie dwóch opancerzonych falang próbujących się przepchnąć tarczami i rozbić szyk wroga .przepchnięcie przeciwnika i rozbicie jego szyku decydowało o zwycięstwie .Dochodziło bardzo często do sytuacji spieszania konnych aby wzmocnić falangę .Największa bitwa wczesnego średniowiecza  pod Hastings  rozegrała się własnie jeszcze w tym stylu i to piesza falanga zdecydowała o zwycięstwie Wilhelma i Normanów chociaż był to już okres schyłkowy tej taktyki .Innym przykładem jest zwycięstwo Roberta nad Bizancjum pod durazzo chociaż tam rola konnicy była już dużo większa .Po roku 1070 następował powolny upadek taktyki falangi i zaczynała się własnie era tego rycerza na białym koniu  którego tak sobie pokpiwasz :) ale to już inna historia za dużo by pisać :) jeśli piszesz o łuku i kuszy jako snajperkach to jedna rada nie oglądaj już więcej  robin hooda ani wilhelma tella :)

p.s. podstawą armii Aleksa też była falanga tyle że pikinierów :) we wczesnej starożytności łucznicy odgrywali większą role wiązało się to głownie ze słabością uzbrojenia ochronnego piechoty  chociaż i tu walki greków z persami są dobrym przykładem porażki łuków , ale już od czasów rzymskich legiony rules :)
p.s2 małym promykiem w tym ciemnym tunelu łucznictwa były słynne walijskie długie łuki ale to już inna bajka i też nie koniecznie z haapy endem dla łuków :)
jeszcze jak by ci się chciało możesz prześledzić sobie starcia wiletów którzy słynęli z posiadania  doskonałych lekkich łuczników z niemieckimi marchiami i normanami
Bardzo dobry też przykładem porażki łuku jest 1 wyprawa krzyżowa i bitwa po pod Doryleum w 1097 klęska turków seludżyckich

genialne , plusik się należy . Też trochę czytałem o walkach i w zasadzie w dużej mierze to miecz wyznaczał wygraną na polu bitwy, chyba jednym głośniejszym etapem łucznictwa na świecie to była armia chińskiego cesarza , ale nie mogę przypomnieć sobie jaką nosił on nazwę, nie mniej jednak była to armia złożona w 3/4 z łuczników , procarzy , itp , itd. Armia ta była wówczas niezwykle skuteczna, ale to chyba jedyne takie odstępstwo od reguły.


Tytuł: Odp: Archer War
Wiadomość wysłana przez: AberMon on Grudzień 11, 2010, 17:04:37
Dzięki za liczne głosy w dyskusji w swoim poście nie chodziło mi o to by totalnie deprecjonować rolę łuków była ona ważna ale nie decydująca i o to mi głownie chodzi gra jest zbyt ustawiona pod łuczników i to psuje cały smak rozgrywki .nie jestem historykiem  ale militaria średniowiecza to moje hobby Starożytność zresztą też szczególnie okres rzymski. Znaczenie łuków  proponuje zawęzić tylko do okresu średniowiecza bo o tym okresie traktuje gra. Jak zauważył słusznie Star to jest tylko gra z tym że w starą wersję IQ grałem tylko dlatego że pod względem realizmu najbardziej mi podchodziła , te zamki katapulty tarany treby paladyni piki gwardia i nawet te nieszczęsne łuki. Długie i kosztowne przemarsze wojsk to całe clou średniowiecza jednym mankamentem był nadmiar wojsk brak niektórych machin oblężniczych chodzi mi głownie o wieże decydujący argument przy zdobywaniu potężnych twierdz  i zbyt uboga możliwość taktycznego rozgrywania bitew ustawiania formacji i etc .Grałem w wiele gier online podszywające się pod średniowieczny klimat i cała przyjemność z grania kończyła się w momencie gdy okazywało się że głównym celem gry jest wyhodowanie jakiegoś herosa którego zadaniem było , gwałcenie dziewic chlanie wódy ze smokami i okazjonalne rozbijanie wrażych armii zbliżających się do granic niestety ale w nowej wersji rolę tego herosa pełnią łucznicy .Jest kwestią otwartą czy widzą to twórcy gry i będą skłonni uwzględnić nasze zdanie w tym temacie i czy wycofają się z dalszego promowania tego archer war .Podobały mi się propozycje MarDeb niektóre elementy można by jeszcze przedyskutować ale zarys ogólny jest ok.
 


Tytuł: Odp: Archer War
Wiadomość wysłana przez: MarDeb on Grudzień 11, 2010, 17:37:48
.Podobały mi się propozycje MarDeb niektóre elementy można by jeszcze przedyskutować ale zarys ogólny jest ok.
Dzięki. Przy części moich propozycji nawet nie proponowałem wspólczynników, przy innych były dobrane intuicyjnie. I dlatego też czekają na dyskusję. Wrzucę je na English forum to może je w Bułgarii poczytają.
MarDeb niestety nie moge sie zgodzic z Toba w jednym punkcie, otoz lucznicy maja okreslony zasieg strzalu a jak wszyscy wiemy maszyny obleznicze zawsze znajdowaly sie poza zasiegiem strzalu lucznikow wiec ostatnia opcja odpada no chyba ze lucznicy beda obslugiwali rakiety V2 *HUNTER*, wtedy to i 10 000 000 wojska nie wystarczy by zdobyc twierdze

Zatem opcję ataku maszyn możemy pominąć. Poza tym od tego są balisty.

Lucznicy maja okreslona liczbe strzal (14) ... potem robia juz za tlo ...

Na tym etapie gry 14 rund ma mało która walka ze względu na spadek morale spowodowanego zmęczeniem i ucieczki z pola walki. Raczej tych strzałów powinno być mniej lub powinny być dostosowane do rodzaju łucznika lub zależne od poziomu badania "walka na dystans". Oczywiście jako gracz z zaledwie 30k punktów nie mogę się wypowiadać za tych z lepszymi armiami ale w żadnej mojej walce łucznicy nie przestali strzelać. Za to pięknie mi się rozgrywało konie + dużo łuków. Łucznicy kasowali włóczników wroga a jazda resztę.

Macie jakieś dodatkowe uwagi?


Tytuł: Odp: Archer War
Wiadomość wysłana przez: Konrad on Grudzień 18, 2010, 17:30:47
Ciekawy test widziałem przed chwilą w Mit basters. Badali różnicę między siłą przebicia strzały wystrzelonej przez stojącego łucznika, a łucznika konnego jadącego w kierunku celu. Mit mówił że łucznik konny ma dwa razy większą siłę przebicia swojej strzały. strzelali do pianki o gęstości zbliżonej do ludzkiego ciała.  :)


Tytuł: Odp: Archer War
Wiadomość wysłana przez: I_LoVe_u on Grudzień 18, 2010, 23:01:11
I prawda czy mit?


Tytuł: Odp: Archer War
Wiadomość wysłana przez: MarDeb on Grudzień 18, 2010, 23:22:09
NIe sądzę aby była dwa razy większą, bo by tak było to koń musiałby pędzić z prędkością 40% wystrzelonej strzały.
Koń w galopie jest w stanie dociągnąć do 70-80 km/h. A wystrzelona strzała (z wspłczesnego kompozytowego łuku) zaczyna z 300 km/h (275fps). Nie wiem jaką mają prędkość strzały wystrzelone z łuku średniowiecznego ale musiałby by latać wolniej niż 175km/h. Tyle z fizyki i matematyki.


Tytuł: Odp: Archer War
Wiadomość wysłana przez: Konrad on Grudzień 19, 2010, 09:13:13
No zgadza się. Mit.

Wystrzelona z miejsca, strzała wbijała się na 220mm. (średnia)
W ruchu na cel z prędkością 60 km/h, na 290mm.


Tytuł: Odp: Archer War
Wiadomość wysłana przez: Star Blade on Grudzień 19, 2010, 09:56:13
No zgadza się. Mit.

Wystrzelona z miejsca, strzała wbijała się na 220mm. (średnia)
W ruchu na cel z prędkością 60 km/h, na 290mm.

Ale wydaje mi się, że mit mógł się wziąć dlatego bo strzała wystrzelona przez łucznika nie przebijała  np. płytowego pancerza a strzała wystrzelona przez łucznika konnego a i owszem. Właśnie dzięki tej różnicy w sile (niedużej ale wystarczającej). *SCRATCH*

Dlatego właśnie podczas krucjat wojska europejskie miały problemy bo generalnie ciężka kawaleria dobrze opancerzona nie radziła sobie z arabskimi łucznikami którzy robili w niej rzez a zarazem unikali walki wręcz. Choć pewnie bardziej z powodu unikania walki wręcz niż siły ostrzału... *SCRATCH*


Tytuł: Odp: Archer War
Wiadomość wysłana przez: MarDeb on Grudzień 19, 2010, 10:40:55
No to teraz w grze wprowadżmy, że konni łucznicy nie angarzują się w walce wręcz nie przez 2 tury ale przez 5. I oddamy realną siłę konnych łuczników ale boję, że wtedy to już będzię Imperia Online III: Archery a nie IO2


Tytuł: Odp: Archer War
Wiadomość wysłana przez: Konrad on Grudzień 19, 2010, 10:50:22
No to teraz w grze wprowadżmy, że konni łucznicy nie angarzują się w walce wręcz nie przez 2 tury ale przez 5. I oddamy realną siłę konnych łuczników ale boję, że wtedy to już będzię Imperia Online III: Archery a nie IO2

A podczas rund zataczają koło i gdy w 1 rundzie zbliżają się do przeciwnika, to zadają 25% więcej obrażeń, a w drugiej rundzie gdy oddalają się od przeciwnika, to zadają 25% mniej obrażeń.  *hahaha* *hahaha*


Tytuł: Odp: Archer War
Wiadomość wysłana przez: Star Blade on Grudzień 19, 2010, 11:50:34
To w ogóle może zróbmy generałów i sami zarządzajmy wojskiem na froncie... :D Już ja każę swoim okrążyć Twoich łuczników ;)

A tak na poważnie to zgadzam się, że lucznicy są trochę zbyt silni ale to wynika z innego powodu - nie z powodu tego, że nie giną (choć to też jest jakiś mniejszy powód) ale dlatego, że jak policzy sie koszt utrzymania lucznika do sily ataku wynika, że dla Nomada to właśnie elitarni lucznicy sa lepsi niż konnica (pomijam na razie koszty budowy dla uproszczenia).

Popatrzcie sami:
Łucznicy Elitarni:
Atak - 24
Punkty żywotności - 150
Utrzymanie - 0.23
Katafrakci:
Atak - 135
Punkty żywotności - 900
Utrzymanie - 1.35

Popatrzcie sami: 1.35/0.23=~5,8 czyli katafrakci kosztuja 5,8 razy wiecej utrzymania
A teraz siła: 24*5,8=~140 (czyli troche więcej)
Zywotność 150*5,8=~880 (czyli prawie to samo)

Oczywiscie każda jednostka ma bonusy ale pamietajmy że lucznicy sa w 2 linii :) A to oznacza ze armia skladajaca sie z e. lucznikow jest bardziej efektywna niż armia składająca się z Katafratów. *pardon* (pod warunkiem ze nie spotka sie taka sama armia Katafratow z taka sama armia e.luczników - mowimy tutaj o sytuacji ogólnej w mieszanej armii).

Wniosek - lucznicy powinni kosztować więcej utrzymania aby zbalansować ich siłe.
Generalnie koszty powinny pewnie wyglądać tak:
Lucznicy - 0.15
C.Lucznicy - 0.22
E.Łucznicy - 0.33
To by zmieniło proporcje w utrzymaniu do
1.35/0.32=~4.1
4.1/5.8=~0,7 <-- i to uważam byłoby dobre oddanie potencjału obu jednostek, tzn zmniejszenie o około 30% potencjału siły łuczników w porównaniu do utrzymania. :)

Osobnym tematem jest koszt budowy. Nie chciałem się teraz w to zagłębiać bo wydaje mi się, że z punktu widzenia wojska najważniejszy nie jest koszt budowy a koszt utrzymania w porównaniu do siły ataku, ale pewnie nad tym też trzeba się zastanowić :) I pewnie też zrewidować. :)


Tytuł: Odp: Archer War
Wiadomość wysłana przez: MarDeb on Grudzień 19, 2010, 11:52:49
Wracamy do postulatu, żeby zwiekszyć czas trenowania łuczników i to bardzo. Bedzie ich wtedy mniej na polach bitew.


Tytuł: Odp: Archer War
Wiadomość wysłana przez: Star Blade on Grudzień 19, 2010, 12:45:17
Wracamy do postulatu, żeby zwiekszyć czas trenowania łuczników i to bardzo. Bedzie ich wtedy mniej na polach bitew.

To nie czas trenowania jest problemem a siła - a aby zredukować ich siłe trzeba zredukowac ich efektywność. 8)

Czas trenowania to nie rozwiązanie problemu a tylko sposób na prolongate problemu. ;) Po drugie majac kilkanascie prowincji wytrenowanie ogromnej armii lucznikow nawet przy dlugim czasie szkolenia to zaden problem... *pardon*


Tytuł: Odp: Archer War
Wiadomość wysłana przez: MarDeb on Grudzień 19, 2010, 12:57:12
I tak i nie.
W realmym średniowieczym świecie trenowanie łucznika trwało około 12 miesięcy a piechura kilka tygodni. Wydłużenie czasu treningu 10x znięchęciłoby ludzi do ich masowej produkcji na wczesnym i środkowym etapie gry. Na pźnym etapie to już byłaby wola gracza w jaki sposób konstruuje armię.


Tytuł: Odp: Archer War
Wiadomość wysłana przez: Demeskinos on Grudzień 19, 2010, 13:32:27
Idąc twym tokiem myślenia ile czasu powinniśmy czekać na kawalerie?


Tytuł: Odp: Archer War
Wiadomość wysłana przez: MarDeb on Grudzień 19, 2010, 15:28:33
NIe wiem ile kiedyś szkolono kawalerię. Miałem dane o łucznikach i zwykłej piechocie. Ale mi chodzi i proporcje czasu.


Tytuł: Odp: Archer War
Wiadomość wysłana przez: Star Blade on Grudzień 19, 2010, 15:43:57
I tak i nie.
W realmym średniowieczym świecie trenowanie łucznika trwało około 12 miesięcy a piechura kilka tygodni. Wydłużenie czasu treningu 10x znięchęciłoby ludzi do ich masowej produkcji na wczesnym i środkowym etapie gry. Na pźnym etapie to już byłaby wola gracza w jaki sposób konstruuje armię.

Bez jaj - *10 czas szkolenia? :o *xxx* To teraz poszedłeś po całości. Za mocno trzymasz się Realiów - to gra i ma być grywalna *HI*

Nie zgadzam się z wydłużeniem czasu o ile nie będzie to miało jakiegoś uzasadnienia wojskowego/ekonomicznego dotyczącego realiów gry itp. Moim zdaniem do Reala nie ma co się odwoływać *pardon*

Dlatego aby zbalansować tę jednostkę powinno się zmniejszyć jej siłę. Policzyłem efektywność jednostek u Nomada i wnioski są takie, że niestety Elitarni Łucznicy rządzą... - nie tylko pod względem kosztów utrzymania ale także kosztów budowy oraz siły.

Generalnie jak ktoś umie sensownie skomponować armie to może być spokojnie nawet o 50% efektywniejszy w wydawaniu surowców na budowę i utrzymanie a zarazem oznacza to, że można tak skomponować armie aby jeździć prawie po każdym w jego zasięgu punktowym.  *HI*


Tytuł: Odp: Archer War
Wiadomość wysłana przez: MarDeb on Grudzień 19, 2010, 16:03:14
Nie upieram się, że moje rozwiązanie jest najlepsze. Ale zmniejszenie ilości łuczników na polu bitwy przez wydłużenie ich czasu szkolenia (nie musi być 10x) zwiększy też znaczenie wszelkiego rodzaju włóczników, którzy teraz są niemiłosiernie wybijani w pierwszych rundach walki i nie mogą pokazać tego na co ich stać w fazie walki wręcz przeciw konnicy.


Tytuł: Odp: Archer War
Wiadomość wysłana przez: I_LoVe_u on Grudzień 19, 2010, 20:12:08
Wiesz Mar wystawianie wlocznikow przeciwko lucznikom to swego rodzaju dobra taktyka bo wlocznicy sa stosunkowo tani i to w wiekszosci oni przyjmuja strzaly no i wiadomo zeby zdobyc jakies ptk honoru za walke trzeba stracic 10% wojska ktorym moga byc wlasnie wlocznicy :)


Tytuł: Odp: Archer War
Wiadomość wysłana przez: MarDeb on Grudzień 19, 2010, 20:15:03
Ja to rozumiem, tak wynika z mechaniki gry, choć pewnie włócznicy zostali wymysleni po to aby zatrzymać konie wroga a nie ginąć masowo. Większość ludzi to wykorzystuje - ja nie. Wolę łuki z końmi prowadzić i te włocznie wystrzelać.


Tytuł: Odp: Archer War
Wiadomość wysłana przez: Star Blade on Grudzień 20, 2010, 00:13:33
Mar - nie wiem kompletnie czemu trzymasz sie jednego toku myslenia. Twoim celem jest ograniczenie liczby lucznikow na polu bitwy. Wedlug mnie to zle podejscie.

Prawidlowe podejscie to lepsze zbalansowanie sily lucznikow w porownaniu do innych jednostek, aby budowanie duzej armii lukow przestalo sie oplacac. To jest wedlug mnie prawidlowe podejscie....

A tak poza tym to uwazam ze jest pewien haczyk z lukami... ciekawe ze nikt na razie tego nie zauwazyl. 8) Mozna w miare sensownie zneutralizowac przewage lucznikow wcale tak bardzo sie nie wysilajac. :) Ciekawe kiedy ktos na to wpadnie... 8)

Dla Fanów FSN: http://www.youtube.com/watch?v=ErttGQvvp5I
(ściągam i oglądam anime :-[ - naprawde kilka świetnych kawałków muzyki *YAHOO*)


Tytuł: Odp: Archer War
Wiadomość wysłana przez: MarDeb on Grudzień 20, 2010, 01:15:40
Generalnie obu nam chodzi o nie budowanie wielkich armii łuczników. Ty chcesz to zrobić przez zbilansowanie gry, ja przez odwołanie sie do realiów historycznych. Każda z tych dróg wydaje mi się dobra. Obaj widzimy problem i inaczej chcemy go wyeliminować. Tak czy inaczej trzeba się pozbyć problemu i tyle.


A nasza rozmowa przypomina rozważania na temat co spowoduje aby dziecko nie przeziębiało się: szczepionki czy dobre ubieranie.


Tytuł: Odp: Archer War
Wiadomość wysłana przez: touareg111 on Grudzień 20, 2010, 01:22:26
napisałem swoja opinię i nie będę się powtarzał jak mamy tu lepszych i lepszejszych to zaczynam rozumieć posty innych osób!!!!!!
dodam mój główny przez jakiego pedała został usunięty i nie czytaj trans a jako brakujace zwierciadło wewnętrzne koła zamachowego pedała głównego *YAHOO* *HI*


Tytuł: Odp: Archer War
Wiadomość wysłana przez: MarDeb on Grudzień 24, 2010, 15:46:09
Chyba coś się zmieniło. bo mi niezależna prowincja zabiła część łuków przy oblężeniu.


Tytuł: Odp: Archer War
Wiadomość wysłana przez: I_LoVe_u on Grudzień 25, 2010, 10:29:36
Zmienilo zmienilo i to juz dobrych kilka dni temu.... szkoda ze gina :'( ale przynajmniej widac wiecej "realizmu"


Tytuł: Odp: Archer War
Wiadomość wysłana przez: MarDeb on Grudzień 25, 2010, 23:38:43
To fakt, tylko czemu dowiaduję się o tym po tym jak w kilka ataków mi połowę łuków wycieło?


Tytuł: Odp: Archer War
Wiadomość wysłana przez: owsiakus on Grudzień 28, 2010, 09:43:31
Trzaba po prostu sprawdzać każdy raport z bitwy a nie będziemy zaskoczeni :-)


Tytuł: Odp: Archer War
Wiadomość wysłana przez: Star Blade on Grudzień 28, 2010, 10:53:47
Z reguly puszczenie symulacji pokaze nam zmiany - sugeruje puszczac symulacje i sprawdzac :)


Tytuł: Odp: Archer War
Wiadomość wysłana przez: MarDeb on Grudzień 28, 2010, 14:50:57
Oczywiście sprawdzać. Ale też nie wiem, bo niektóre ataki rozgrywane są tradycyjnie a nie "wal po łucznikach". NIe wiem od czego to zależy.


Tytuł: Odp: Archer War
Wiadomość wysłana przez: robak on Grudzień 28, 2010, 20:15:44
A tu dla przykładu, czym są łuki w starym świecie- proszę o komentarze- http://www9a.imperiaonline.org/imperia/game/_addons/dokladi/?path=bitki/65/2010_12_22/65024150_65032194_1065842  :'( św. pamięci cichy309 choć dogra tą erę do końca i w przyszłej będzie szalał >:D


Tytuł: Odp: Archer War
Wiadomość wysłana przez: AberMon on Grudzień 30, 2010, 01:22:20
trochę dalszych uwag po kilku następnych bitwach i symulacjach  więc łuki pełnią w tej grze rolę muszkietów i to dobrej klasy  katapulty i balisty rolę artylerii  a  reszta to motłoch i mięso armatnie no może oprócz ciężkich koni tym przyznano rolę husarii i czasami potrafią dobrą szarżą wszystko rozpylić tylko gdzie tu w tym wszystkim klimat średniowiecza ? Aha a do zdobywania zamków wystarczy konnica łuki i ta niby artyleria plus trochę taranów  reszta jest zbędna
więc dalej mamy barbi games ja chwilowo żadnych zmian na lepsze nie widzę  ....Game Over