Tawerna Świata 3 PL - wątek z rezerwacją stolików dla aktywnych z tego świata.

[Aolis]

nie wiem co Ci lezy na sercu Aolis ale przed  wypowiedzeniem wojny bylo juz 3 na urlopach.....a potem z zasiegu serafinow poszlo 3 ktorzy nie maja czasu ostatnio grac.... i na dodatek piszesz jakbysmy bylo conajmniej butni na forum czy w grze , a tak na pewno nie jest.... szczerze mowiac to jak dowiedzialem sie o wojnie to chcialem aby w sojuszu zostalo tylko 5-6 graczy patrzac logicznie , ale niestety nie przeszlo :/

Unstable, to była riposta na twoją informacje na forum, że w czasie innej wojny 5 uciekło na urlop. Warto czasami zastanowić się co się pisze, bo ja w zasadzie zacytowałam twoje słowa, tylko, że tym razem odnosiły sie do twojego soja

[unstable]

Unstable, to była riposta na twoją informacje na forum, że w czasie innej wojny 5 uciekło na urlop. Warto czasami zastanowić się co się pisze, bo ja w zasadzie zacytowałam twoje słowa, tylko, że tym razem odnosiły sie do twojego soja

Aolis z ta roznica ze w A_BMW nie zostala nawet jedna osoba!!!!!5 na urlopy a reszta do innych sojuszy....jeden zszedl tylko na chwile z urlopu zapewne aby podpisac traktat z serkami , takze mysle ze to troche odmienne sytuacje....my nawet nie mielismy szansy nikogo zaatakowac. To ze dosyajemy teraz po to juz inna sprawa....

[Aolis]

Aolis z ta roznica ze w A_BMW nie zostala nawet jedna osoba!!!!!5 na urlopy a reszta do innych sojuszy....jeden zszedl tylko na chwile z urlopu zapewne aby podpisac traktat z serkami , takze mysle ze to troche odmienne sytuacje....my nawet nie mielismy szansy nikogo zaatakowac. To ze dosyajemy teraz po to juz inna sprawa....

Jak nie miałeś szansy nikogo zaatakować. W nocy byłeś online, więc mogłeś poczekać do "godziny zero" i śmignąć na Serafinów. Przecież o wojnie wiedzieliście już parę godzin wcześniej. Zamiast tego siedziałeś i sprzedawałeś surowce. Podsumowująć- szanse miałeś, ale nie wykorzystałeś

[Amen]

Aolis z ta roznica ze w A_BMW nie zostala nawet jedna osoba!!!!!5 na urlopy a reszta do innych sojuszy....jeden zszedl tylko na chwile z urlopu zapewne aby podpisac traktat z serkami , takze mysle ze to troche odmienne sytuacje....my nawet nie mielismy szansy nikogo zaatakowac. To ze dosyajemy teraz po to juz inna sprawa....

Podczas wojny nie wszyscy moga wziac urlop ... na 100% ktos zostal ... i nie to ze zszedl na chwile z urlopu bo zejsc moze najwczesniej po 48h ... a zeby dojsc do soja musial ktos go tam przyjac. Takze to co piszesz niestety prawda nie jest ze nie bylo kogo atakowac. A ze dostaniecie po tylku to juz wiedzialem wczesniej jak tylko dostalem wiadomosc na GG ze macie wojne ... w 30 na 5 nas potem zas 3 szanse mieliscie bo bylo nas malo w Samotni ... ale jak widac jak mniej wiecej ilosc graczy sie wyrownala to dostajecie jeden za drugim z tym ze od Serafinow bo to oni wam wojne wypowiedzieli.

[unstable]

Podczas wojny nie wszyscy moga wziac urlop ... na 100% ktos zostal ... i nie to ze zszedl na chwile z urlopu bo zejsc moze najwczesniej po 48h ... a zeby dojsc do soja musial ktos go tam przyjac. Takze to co piszesz niestety prawda nie jest ze nie bylo kogo atakowac. A ze dostaniecie po tylku to juz wiedzialem wczesniej jak tylko dostalem wiadomosc na GG ze macie wojne ... w 30 na 5 nas potem zas 3 szanse mieliscie bo bylo nas malo w Samotni ... ale jak widac jak mniej wiecej ilosc graczy sie wyrownala to dostajecie jeden za drugim z tym ze od Serafinow bo to oni wam wojne wypowiedzieli.

napisalem wyraznie ze 5 wzielo urlop a reszta poszla do innego sojuszu.......i nie bylo kogo atakowac tak jak napisalem .......po jakims czasie ktos sie pojawil na kilka godzin to zrobilismy te 180 pkt.....Angel chcialem Ci przypomniec z calysz szacunkiem ze to Wy zaczeliscie nasza potyczke a my odpowiadalismy na juz dlugo trwajace ataki z Waszej strony ... co de serafinow po prostu widac ewinetnie ze sa bardziej zgranym teamem i na poczatek wojny scieraja nas z ziemia , lecz broni jeszcze nie zlozylismy....Aolis moge Ci powiedziec ze poszedlem z atakiem na ezazela lecz wini  mnie uprzedzil i dobilem mu tylko 7,5k

[olki]

  i warrior napisal do sarmaty aby wycofal plader

taki mały offtop

czasy się zmieniają...teraz to się pisze PW jak się idzie na złomowanie do kogoś?

 

[Amen]

A wiesz za co was tak zlomowalem? Bo na pkt ogolnych mi juz nie zalezy totalnie na PL3. W zasadzie po czesci zmarnowalem swoje konto na walke z wami zamiat klepac dalej badania i eko zamiast woja. Za zasiadanie mistrzu ... moze jakbyscie grali uczciwie to bym wam odpuscil czego chcial Adrian swojego czasu. Co ciekawe Adriana tez trafilem 2 razy na 2 roznych kontach (na jego wlasnym i Leonidasa) z tym ze to juz bez wiekszego znaczenia. Przynajmniej chlopak szczerze powiedzial ze to on ...

http://img2.imageshack.us/img2/451/tajfunzasiadka.png

http://img38.imageshack.us/img38/6056/zasiadkaunstable.png

Pytanie ... ktory z was zalogowal sie na konto Tajfuna? Ty czy Reggi? Screen Tajfuna z angielska flaga zrobilem po wypowiedzeniu wojny przez Serafinow wam. Zazwyczaj jak sie wyjezdza z kraju pierw bierze sie urlop a potem sie leci ... a nie odwrotnie. Logika podpowiada ze jeden z was wlazl na konto i wlaczyl urlop zeby Tajfun zloma nie zaliczyl ... dobrze mowie?

czasy się zmieniają...teraz to się pisze PW jak się idzie na złomowanie do kogoś?   

Nowa moda Olki ... ja z nia nie nadazam nigdy ... zawsze pisze po zlomie 

[warrior9]

A wiesz za co was tak zlomowalem? Bo na pkt ogolnych mi juz nie zalezy totalnie na PL3. W zasadzie po czesci zmarnowalem swoje konto na walke z wami zamiat klepac dalej badania i eko zamiast woja. Za zasiadanie mistrzu ... moze jakbyscie grali uczciwie to bym wam odpuscil czego chcial Adrian swojego czasu. Co ciekawe Adriana tez trafilem 2 razy na 2 roznych kontach (na jego wlasnym i Leonidasa) z tym ze to juz bez wiekszego znaczenia. Przynajmniej chlopak szczerze powiedzial ze to on ...

http://img2.imageshack.us/img2/451/tajfunzasiadka.png

http://img38.imageshack.us/img38/6056/zasiadkaunstable.png

Pytanie ... ktory z was zalogowal sie na konto Tajfuna? Ty czy Reggi? Screen Tajfuna z angielska flaga zrobilem po wypowiedzeniu wojny przez Serafinow wam. Zazwyczaj jak sie wyjezdza z kraju pierw bierze sie urlop a potem sie leci ... a nie odwrotnie. Logika podpowiada ze jeden z was wlazl na konto i wlaczyl urlop zeby Tajfun zloma nie zaliczyl ... dobrze mowie?
 

Nowa moda Olki ... ja z nia nie nadazam nigdy ... zawsze pisze po zlomie 

Angel bardzo dobrze zauważyłeś nawet bym na to nie wpadł hehe teraz tylko pytanie kto włączył urlop 

Grajcie panowie bez zasiadania !!!!!!!  >

[Adrian1]

Jak nie miałeś szansy nikogo zaatakować. W nocy byłeś online, więc mogłeś poczekać do "godziny zero" i śmignąć na Serafinów. Przecież o wojnie wiedzieliście już parę godzin wcześniej. Zamiast tego siedziałeś i sprzedawałeś surowce. Podsumowująć- szanse miałeś, ale nie wykorzystałeś

Alois - widzę że troszeczkę uszczypliwa jesteś na początek prośba czytaj dokładniej wątek na który odpisujesz bo widzę że wojny mylisz
W woli wyjaśnienia:
1) A BMW uciekło na urlop zaraz po wypowiedzeniu wojny przez nas a jeszcze przed rozpoczęciem
2) Nie zostało nikogo w sojuszu kogo by można było atakować (Angel) ostatnie osoby przeszły do innych sojuszy(łącznie z dowódcą)

to kogo miał unstable atakować? tak więc siedział i sprzedawał te sreberka  gdyż serafinów nie mógł jeszcze atakować bo mieliśmy z nimi pakt podpisany.
Podsumowując - coś zamieszałaś w twojej wypowiedzi 

[Konrad]

Skoro A_BMW uciekło, to gdzieś są. Prawdopodobnie większość jest w BMW.

Imperia może ich ścigać i po wojnie z Serafinami wypowiedzieć BMW. 

[Amen]

No ... jak w BMW zostal w zasadzie sam Tomas to polecialem na omena z aBMW 

[Aolis]

Alois - widzę że troszeczkę uszczypliwa jesteś na początek prośba czytaj dokładniej wątek na który odpisujesz bo widzę że wojny mylisz
W woli wyjaśnienia:
1) A BMW uciekło na urlop zaraz po wypowiedzeniu wojny przez nas a jeszcze przed rozpoczęciem
2) Nie zostało nikogo w sojuszu kogo by można było atakować (Angel) ostatnie osoby przeszły do innych sojuszy(łącznie z dowódcą)

to kogo miał unstable atakować? tak więc siedział i sprzedawał te sreberka  gdyż serafinów nie mógł jeszcze atakować bo mieliśmy z nimi pakt podpisany.
Podsumowując - coś zamieszałaś w twojej wypowiedzi 

Jeśli chodzi o uszczypliwość to nie zaprzeczam Na chwilę obecną jest was już 9 na urlopach. Cypiska który mimo małej armii nie poszedł na urlop i honorowo tkwi na posterunku chętnie bym u siebie widziała. I jeszcze jedna sprawa- nie można wypowiedzieć wojny komuś z kim ma się pakt, więc nie piernicz farmazonów bo albo nie znasz reguł tej gry, albo piszesz tylko po to , żeby nabić posta.

[Raul]

Przypominam Ci Angel, że jeszcze przed obecną wojną, obiecałeś mi, iż przez miesiąc po zakończeniu wojny Twój sojusz da spokój Imperii1. Miałeś też załatwić taką samą ugodę od much (my mamy z nimi dość słabe kontakty). W związku z tym, ostrzegam, że każdy, kto do dnia 09.09.2009 zadrze z Imperią, będzie miał z nami do czynienia .

[Adrian1]

Jeśli chodzi o uszczypliwość to nie zaprzeczam Na chwilę obecną jest was już 9 na urlopach. Cypiska który mimo małej armii nie poszedł na urlop i honorowo tkwi na posterunku chętnie bym u siebie widziała. I jeszcze jedna sprawa- nie można wypowiedzieć wojny komuś z kim ma się pakt, więc nie piernicz farmazonów bo albo nie znasz reguł tej gry, albo piszesz tylko po to , żeby nabić posta.

Alois - prosiłem wcześniej abyś czytała wątki na które odpisujesz bo wkradają się małe błędy w twoich wypowiedziach
ja wcale nie pisałem ze nie można wypowiedzieć wojny komuś z kim ma się pakt tylko że nie można atakować kogoś kto ma z nami pakt najpierw trzeba ten pakt zerwać czyż nie jest tak??? a paktu z serafinami nie mieliśmy zamiaru zrywać bo nie byliśmy przygotowani na walkę z najmocniejszym sojuszem na pl3 więc nie "pierniczę farmazonów" i daleki jestem od "nabijania postów"    wojna była dla nas troszeczkę nie miłym zaskoczeniem  I to jest jedna z przyczyn dlaczego są ludzie na urlopach myślę że to bynajmniej nie jest powód do naśmiewania czy uszczypliwości tylko rozsądna decyzja danych graczy po co dostawać bęcki i tracić wojsko oraz nabijać żeliwo konkurencji jak wojna skazana była na przegraną  może mój urlop nie był podyktowany rozsądkiem tylko chwilą impulsu i nerwa ale to już zasługa jednego z graczy i moje głupia łatwowierność   to tak na marginesie pozdrawiam Adrian
Ps . Raul myślę że sami jesteśmy w stanie zadbać o siebie po waszym złomie 

[Raul]

Ps . Raul myślę że sami jesteśmy w stanie zadbać o siebie po waszym złomie

Nie wiem, czy byście dali radę zadbać o siebie nie mając woja... Codziennie ktoś mógłby Was jechać. A tak będziecie mieć miesiąc spokoju, a jeśli ktoś go Wam zakłóci, to zgłoście się do nas. Poza tym musicie się odbudować, bo liczę, że to nie jest ostatnia wojna między nami