Może podobnie jak alonzo (w innym wątku) pokuszę się o małe podsumowanie niektórych graczy
Podzieliłem graczy na grupy. Oczywiście każdy z graczy jest pewną indywidualnością więc nie jest kalsyfikacja bardzo miarodajna, ale występują pewne wspólne cechy.
Jarasjan, Morglith, - z natury pokojowo nastawieni, bardzo dobrze budują eco i to sprawia im największą radość, choć sądzę że jarasjanowi do dobrej klasy farmera jeszcze troszkę brakuje, na 8 miesiecznym świecie 12 prowincji i ok. 1,8M pkt to standard czystej klasy farmera. Ale wszystko przed tobą. Natomiast Morg włączył się także do walk, choć moim zdaniem, walki dla Morga są bardziej konicznością niż przyjemnością.
Delta (Enteri), Alonzo, _J_U_N_, _Konrad_, - gracze doświadczeni. Wiedzą jak walczyć, jak budować duże konto, w grze powodują mało zadym, więcej czasu na kombinacje, układy, dyplomacje, główna część to budowanie dużej armii i jak uderzają to walki automatycznie trafiają na halę sławy i/lub wywołują dyskusje.
kupa - tak pomiedzy tymi dwoma grupami graczy..
Marian_K, czarnuz, hate, WildFrog, master_pst, Dante, Ulvhedin - to gracze, których styl gry bardzo mi się podoba, walczą przez całą erę, nie kalkulują za dużo, kto wejdzie im w drogę i będzie miał mniejszą armię, to już po nim. Walczą odbudowują wojo, walczą, odbudowują i tak w koło. Gracze idealni i niezbędni do silnych sojuszy na 1 linię frontu. Można by powiedzieć sól tej gry.
Polpaf, Jaro, część graczy z Galicji i Trzynastki i jeszcze kilku graczy którzy wpłynęłi pozytywnie na rozwój atmsfery na 13 swiecie, nie znam Was na tyle żebym czuł się na siłach Was oceniać i klasyfikować. Choć mam do Was jak najbardziej szacunek.
Przeraszam tych, których pominąłem Ponieważ to też pożegnanie Stara jako gracza, mogę chyba się pokusić o mój punkt widzenia o Starze, choćby ze względu na to, że jak sądzę znam go najlepiej. Nigdy też nie bylem jego klakierem jak inni sugerowali. Jestem przekonany że Star potwierdzić może, że czasami byłem strasznie upierdliwy na pw przekonując go do swojego punktu widzenia. Jednak nasza współpraca w grze czy na forum zawsze była i bedzie partnerska.
OSTRZEŻENIE!!! Kto potrafi odłożyć na bok uprzedzenia do Stara, lub ich nie ma, może przeczytać poniższy opis.
W innym przypadku czytanie może mieć szkodliwe dla zdrowia konsekwencje Starblade -
Podzielił graczy na dwa obozy: tych co go nie znoszą i marzyli żeby w jakikolwiek sposób mu zaszkodzić oraz na tych co go wspomagali.
Zarówno jedni jak i drudzy, na obecności Stara w grze dużo zyskali. Jedni się cieszyli że zaszkodzili Starowi, każda kłoda pod nogi o którą się potknął, wywoływała u oponentów dużą satysfakcję. Drudzy się cieszyli, że mogli czegoś nowego się nauczyć, lub po prostu z nim zagrać.
Nie ulega wątpliwości, że posiada największą wiedzę o zasadach gry, ze Starem można godzinę dyskutować choćby o samych zasadach działanie kalkulatora oblężeń. Ma wiedzę, o grze, jej zasadach ale także potrafi bardzo dobrze budować i organizować sojusz, uważam że najlepiej wśród Polaków.
Czy ktoś z Was, cofając się w czasie do października, byłby wstanie założyć sojusz, w opisie umieścić tekst "Mój sojusz jest elitarny i on na tym świecie będę dominował", po czym zacząć werbować graczy wśród noobów?
Czy ktoś z Was czuł się wtedy na siłach żeby tak zacząć grę? Wątpię
Na to trzeba mieć pomysł i doświadczenie.
Co dziwne
Po pięciu miesiącach gry ten sojusz dominował, pokonał oponentów i nikt nie czuł sie na siłach żeby mu wojnę wypowiedzieć.
Później w wyniku własnej stagnacji się rozpadł ale to już inna historia.
Myślę że na 13 świecie nauczylismy się tyle, że teraz Star by miał ciężko rozpoczynać tak erę, ale w październiku sytacja wyglądała trochę inaczej.
W moim odczuciu wada Stara
Star na forum, prosto z mostu pisze to co mysli, czasami kogoś swoim tekstem poturbuje emocjonalnie, podważając czyjeś zdanie, co wśród przeciwników z gry wywołuje wzburzenie i ripostę. Polskie tuzy tej gry oczekują minimum kurtuazji i docenienia ich dokonań nawet jeżeli czasami dokonania te nie są najwyższych lotów jak na ten poziom gry który w swoim mniemaniu prezentują.
Star niestety nie skupia sie na tym komu odpisuje, koncentruje się bardziej na treści i pisząc o grze najczęściej ma racje ale wywołuje oburzenie.
Natomiast Star jak każdy popełnia błędy w grze, traci okresowo motywację, czy też myli się w planowaniu.
Jednak całokształt jako gracza stawia go moim zdaniem na 1 pierwszym miejscu wśród Polaków po zakończniu 13 świata.