Imperia Online Poland  
Kwiecień 27, 2024, 13:24:58 *
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj.
Czy dotarł do Ciebie email aktywacyjny?

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
 
   Strona główna   Pomoc Szukaj Zaloguj się Rejestracja  
Strony: 1 [2]   Do dołu
  Drukuj  
Autor Wątek: Wyjeci spod prawa vs StarBlade  (Przeczytany 5839 razy)
0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.
Konrad
Generał
*******

Karma: +563/-82
Offline Offline

Wiadomości: 2945



Zobacz profil
« Odpowiedz #15 : Maj 23, 2008, 11:38:02 »

Panowie, to jest dobry moment by zakończyć pozytywnie kilka sporów na raz.
Starblade przyjmuje sytuacje po męsku co świadczy o tym, ze jest świetnym graczem, a takich nigdy za dużo. Master i Jun przygotowali sobie armie i zmontowali zaskakujacy atak, co pokazuje, że są graczami o wielkim charakterze, których IO potrzebuje bardziej niż powietrza. Proponuję wiec żeby panowie Star, Konrad, Master, Jun i Alonzo zakonczyli wojnę miedzy sobą (mam na mysli tylko forum) i zaczęli traktować się nawzajem z szacunkiem. To naprawdę nikomu nie zaszkodzi. Każdy popełnił jakies błędy. Chociaż prawdę mówiąc ja nie mam pojecia co Konrad masz na myśli mówiąc o moim rzekomym fotomontażu Smiley. Pozdrawiam

Z mojego punktu widzenia:
Master niczym nie zaskoczył, to że pójdzie na kamikadze było pewne, no bo po co ciągnął konto, budował wojo i palił Stara.

Jun zaskoczył tym, że poszedł na kamikadze. Jest dobrym graczem ale przeceniłem go, bo obstawiałem że do końca ery wypracuje taki system ataku w którym wejdzie do Star, mógł to zrobić moim zdaniem.

JARO podejrzewałem że się włączy no bo Jun samymi gruszkam na Star nie mógł rzucać. Musiało iść konkretne kamikadze. A JARO w wojnę ostatnią zbytnio się nie włączał więc było podejrzenie. Podejrzewam że z JARO ataki mógł posłać master, ale nie mam na to dowodów i nie będę drążył tematu.

Alonzo zaskoczył że stanął na czele GTW, którą ta szkalował i jako Janosik pomocnik maluczkich, poszedł pod pachę, w jednym szeregu z oszustami 13 świata. Oczywiście da się to jakoś wytłumaczyć i spłaszczyć, co niewątpliwie nastąpi niebawem...

Nie piszę tego żeby coś zaogniać, cokolwiek tu napiszemy, gra i tak potoczy się swoim torem.
Gdyby Star nic nie pisał na forum to i tak by poszły na niego ataki, bo na tym polega ta gra, że wykańcza się innych a najbardziej cieszy jak rozbija się tych największych.
Na 9 świecie wyrobiłem sobie jeden nawyk, jak wchodzę na konto po offie to pierwsze co sprawdzam, to to czy mam jeszcze wojo. Wielu graczy ma ten nawyk, po prostu taka to gra.

Większość graczy z top 20 to świetni gracze. A odnośnie sporów to nie ma co tu więcej pisać, każdy ma swoje zdanie.
 
« Ostatnia zmiana: Maj 23, 2008, 12:25:41 wysłane przez Konrad » Zapisane

JunMisugi
Porucznik
***

Karma: +69/-59
Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 221



Zobacz profil
« Odpowiedz #16 : Maj 23, 2008, 12:39:24 »

prawda jest taka ze na przekrecie to ja wiecje stracilem niz zyskalem wiec bezsensu jest gadka o tym ze dzieki przekretowi na poczatku tak wysoko zaszedlem jakby go nie bylo to bym nie mial tylu pladrowani itd i owiele bardziej bym sie rozwinal i uciekl pewnie wszystkim ale trudno sstalo sie tak a nie inaczej poza tym w ostatnim tygodniu by sie star bardziej pilnowal a nam sie nei chcialo robic pustych przelotow a co do tego kto wykanczal to w sumie zadecydowalo raczej to ze alonzo bardziej zalezy by sobie jeszcze powalczyc bo z samobojem alonzo ja tez wchodzilem wiec dla mnie nie bylo roznicy Smiley wazne ze mam medalik i marszalka:P
« Ostatnia zmiana: Maj 23, 2008, 12:45:37 wysłane przez JunMisugi » Zapisane

Star Blade
Generał
*******

Karma: +552/-99
Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 2728


Master of Disaster :P


Zobacz profil
« Odpowiedz #17 : Maj 23, 2008, 12:55:47 »

prawda jest taka ze na przekrecie to ja wiecje stracilem niz zyskalem wiec bezsensu jest gadka o tym ze dzieki przekretowi na poczatku tak wysoko zaszedlem jakby go nie bylo to bym nie mial tylu pladrowani itd i owiele bardziej bym sie rozwinal i uciekl pewnie wszystkim ale trudno sstalo sie tak a nie inaczej

Nie chciałem komentować przekrętów JUNa ale powiem krociutko... wiesz co to procent skladany? Zainwestujesz dziś 100 za 20 lat dostaniesz 100 mln... wlasnie o to chodzi - jak nie rozumiesz tego ze kradziez 100 na poczatku to tak jak bys pozniej ukradl (obrazowo mowiac) 100 mln to ja ci tego nie umiem wytlumaczyc.... najbardziej jednak boli mnie fakt ze wciaz probujesz sie usprawiedliwiac i pomniejszac co zrobiles... oszustwo to oszustwo i oszustwem pozostanie... nawet za 10 lat.. bo tu sie nie przedawnia *freak*

Co do mastera... to nie dostal bana za "buuu" itd... tylko za "bananowca"... wiadomosc została zapisana a szkoda ze master wciaz nie pamieta co sam napisal (a moze to nie master pisał ale ktos z jego konta? *crazy*)... a i to byl tylko 2-gi ban - pierwszego dostal za zasiadanie...

Dodam od siebie jeszcze jedno: Jaro wielokrotnie przyznawal sie ze na jego konto wchodzil master(jeszcze za czasow wojny z nami) i takze pozniej... tak wiec naprawde zadne zaskoczenie ze konto Jaro poszlo na akcje (pisze konto bo nie mam pewnosci kto wydal armii rozkaz).

Natomiast od siebie powiem ze:
1. Od miesiaca probowalem oddac komus konto (na urlop to szkoda takie konto wysylac) - niestety ani Konrad, ani Morg ani reszta nie miala ochoty wziac mojego konta ani nikogo znalezc...
2. Kompletnie nie mam czasu na gre od tego miesiaca - glownie z powodow zawodowych.
3. Z moja armia nie dalo sie robic army sejwow - po pierwsze z powodu utrzymania ( jak armia stoii to kosztowala okolo 700k na 1h...) czyli jakby sie ruszala (choc bez trebow) to pewnie okolo 1,4 mln na godzine (bo utrzymanie na wolnych Swiatach jest *2) - teraz pomnozcie to przez 6 i macie... ponad 8 mln... niema mozliwosci sejwowania takiej armii... nawet wariant podziel/porozkladaj po prowincjach/sejwuj czesciowo nie wchodzi w gre bo... za duzo roboty a debete i tak w kazdej prowincji po conajmniej 1mln...
- jest jeszcze jeden powod dla ktorego sie nie dalo sensownie sejwowac ale to juz niektorzy powinni sie sami domyslec...
4. Chlopaki mnie pozamiatali i chwala im za sama akcje natomiast tak jak powiedzial Konrad... nie jest to godna podziwu akcja... bo fakt ze nie moga nikomu ufac ani nie umieja pozadnej dobitki zrobic swiadczy chyba dobrze o tym jak sojusz BS umie sobie przyjaciol zdobyc. Pewnie zaraz bedzie znowu GTW... Grin ale gra polega na tym aby zawierac przyjaznie... jak widac BS sobie swietnie poradzilo *beer*
Jak ktos chce zobaczyc dobra akcje - to zobaczcie jak pozamiatalismy JUNa... bez kamikadze+ kilka dobitek... [i uwierz mi JUN - na demobilizacji straciles znacznie mniej niz na mojej akcji bo odzyskales polowe surowcow i populacje a po kamikadze to ci ledwie szczatki z armii zostalo... Tongue... a ja mam wciaz 350k Embarrassed ]

To tyle w tym temacie. Niestety jak zwykle nie mam czasu napisac wiecej ale pewnie i tak dam sie sprowokowac. Wink
Zapisane


R4E2-> top1 mil; top3 net worth; 5 medals;
R5E3-> top35 mil; top4 net worth; 3 medals;
R4E3-> top4 mil; top4 net worth; 2 medals;
JunMisugi
Porucznik
***

Karma: +69/-59
Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 221



Zobacz profil
« Odpowiedz #18 : Maj 23, 2008, 13:07:30 »

lol populacje ciekawe gdzie skoro 700k ludzi w proiwncji jednej zmobilizowane lol z 10k ludzi mi z 700tys armii mialem czyli masakra duzo Tongue a co do akcji na mnie to ja woja wtedy nie robilem i sie bawilem w eko a czasu malo poswiecialem teraz sie przylozylem i widac efekty star jestes historia hehe nie chcialo nam sie szukac na predce kogos do dobitki bo po co fakt jest taki ze miales armie i juz jej nie masz  byles duzo trudniejszym celem niz Twoje ataki na zbanowanego mastera czy monete iibe albo na mnie gdzie robile eko a woja mialem malutko x2 mniej niz ty to co w tym dziwnego ze wszedles grales po 18h na dobe w tym okresie a mi sie niechcialo Grin atak i demolka woja mnie zmobilizowaly dopiero no nic nie chce mi sie pisac bo po co juz i tak nie ma o czym zasiadanie tez jest u was Smiley tyle ze nie atakowaliscie siebie i swieci nie jestescie
Zapisane

alonzo
Porucznik
***

Karma: +53/-21
Offline Offline

Wiadomości: 110


Zobacz profil
« Odpowiedz #19 : Maj 23, 2008, 13:22:09 »

Jaro wykazal sie kapitalnym wyczuciem. Zastanawiałem sie czemu jedzie na kamikaze, ale z tego co mowi Konrad, to Jaro po prostu uprzedził atak stara. Brzydko zrobiłes Konrad insynujac, że Jaro to jednak nie Jaro. Zareczam Ci, że uczestniczył w dyskusji na czacie i w podejmowaniu decyzji, wysłał wojsko i poszedł spac. Wstał dobrze po ataku i nie ma w tym nic dziwnego. Jeżeli star byłby online, to załozyliśmy, że i tak przyjmie mastera i jaro na klate i dopiero juna rozbije na murach. Raport od Jara dostalismy rano. Nikt mu po koncie nie łaził i koniec tematu. Sami wprowadziliscie regulamin, że nie wolno oskarżać bez dowodow. Sam przyznajesz, że ich nie masz. Po co wiec to gadanie?


Konrad zgadzam sie na to by przestać walcowac te watki o Junie i Masterze. Rzeczywiście powiedziałeś swoje juz 10 razy (przynajmniej), ja też i oni też. Nikt nikogo nie przekonał. Jeżeli chcesz naprawdę zakonczyć ten temat to ich nie obrażaj nazywając oszustami. Bo zaraz zaczyna się argumentownie, że ty też to i tamto a oni to nie to tylko tamto i tak bez konca.


Jak ja kogos zaskoczyłem idąc wczoraj pod pachę z Junem i Masterem to jestem pod wrażeniem własnej przebiegłości. Wydawało mi się, że w tej sprawie zadeklarowałem się juz jasno i dobitnie w wątku "Nieudane kamikaze".
Nie jestem GTW, bo GTW to ekipa która z założenia ucieka sie do nieuczciwych sztuczek. Ktos może temu atakowi coś zarzucić? Oczywiscie poza Starem, który może zarzucic mu wszystko Smiley. Przede wszystkim to ze stracił cała armie:). Zabawne jak wszyscy zawsze znajda sobie usprawiedliwienie w postaci braku czasu. Na tym to polega. Jeden wstaje w nocy inny nie. Jeden ma armie inny też ma, ale taką malutką Smiley
Zapisane
Konrad
Generał
*******

Karma: +563/-82
Offline Offline

Wiadomości: 2945



Zobacz profil
« Odpowiedz #20 : Maj 23, 2008, 13:24:28 »

wszedles grales po 18h na dobe w tym okresie a mi sie niechcialo Grin atak i demolka woja mnie zmobilizowaly dopiero

Tak jak pisałem w wątku nieudane kamikadze, kto bystry ten wyłapał.  *tired*

Napisałem tam co napisze Jun niebawem i sprawdziło się. Bez obrazy ale jesteś napawdę przewidywalny jak dzieciak.

Jednego nie przewidziałem, że walniesz swoim wojem pospolite kamikadze do Stara.

Co do przekrętu na początku ery to proszę już o zamknięcie tematy, bo Jun uważa ze nic się nie stało, ja ze Starem uważamy, że się stało, większości graczy to mówiąc trywialnie "zwisa", więc nie ma potrzeby do tego wracać.  *beer*

Jeżeli chcesz naprawdę zakonczyć ten temat to ich nie obrażaj nazywając oszustami.


Oszustami sami się stali, a nie z mojej przyczyny. Nikogo nie obrażam nazywając oszustem skoro nim jest.
Szkoda tylko że ty alonzo się genialnie w nich wkomponowałeś.

Jun z masterem mogli wygrać tą erę całkowicie uczciwie, mówię to z pełną odpowiedzialnością, nie chcieli, ich strata.
Skoro ty do nich dołączyłeś to twój militarny sukces ale w moich oczach straciłeś, bo co innego deklarowałeś a co innego zrobiłeś.
Trudno, gramy dalej.  *beer*
« Ostatnia zmiana: Maj 23, 2008, 13:36:11 wysłane przez Konrad » Zapisane

JunMisugi
Porucznik
***

Karma: +69/-59
Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 221



Zobacz profil
« Odpowiedz #21 : Maj 23, 2008, 13:45:09 »

wszedles grales po 18h na dobe w tym okresie a mi sie niechcialo Grin atak i demolka woja mnie zmobilizowaly dopiero

Tak jak pisałem w wątku nieudane kamikadze, kto bystry ten wyłapał.  *tired*

Napisałem tam co napisze Jun niebawem i sprawdziło się. Bez obrazy ale jesteś napawdę przewidywalny jak dzieciak.

Jednego nie przewidziałem, że walniesz swoim wojem pospolite kamikadze do Stara.


ja w przeciwienstwie do Ciebie nikogo nie obrazam a dzieciaki to masz w przedszkolu na placu zabaw co za zenada;/ a myslalem ze porządny facet a widze ze nie umiecie pogodzic sie z porazka


zamykam watek bo co nie ktorzy nie umia prowadzic dyskusji bez obrazania  Sad Sad Sad
« Ostatnia zmiana: Luty 21, 2009, 22:15:49 wysłane przez owsiakus » Zapisane

Star Blade
Generał
*******

Karma: +552/-99
Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 2728


Master of Disaster :P


Zobacz profil
« Odpowiedz #22 : Maj 23, 2008, 15:19:29 »

zamykam watek bo co nie ktorzy nie umia prowadzic dyskusji bez obrazania  Sad Sad Sad

Twój przywilej jako właściciela wątku, że kneblujesz innym usta. Tym niemniej co do tego, że master i Ty oszukaliście niema żadnych wątpliwości i nazwanie Was oszustami obrazą nie będzie.

Niestety jak się już raz oszuka to już zawsze mogą Ciebie tak nazwać... Trzeba było myśleć nim sie przekroczyło tę linię (a swego czasu jak skarżyłeś sie na bułgarów czy turków, że oszukują, to Ci pisałem w pażdzierniku, że lepsza przegrana ale uczciwa, niż zwycięstwo nieuczciwe. Bo co to jest za wygrana skoro nie jest ona uczciwa? Cool)

Jaro wykazal sie kapitalnym wyczuciem. Zastanawiałem sie czemu jedzie na kamikaze, ale z tego co mowi Konrad, to Jaro po prostu uprzedził atak stara. Brzydko zrobiłes Konrad insynujac, że Jaro to jednak nie Jaro. Zareczam Ci, że uczestniczył w dyskusji na czacie i w podejmowaniu decyzji, wysłał wojsko i poszedł spac. Wstał dobrze po ataku i nie ma w tym nic dziwnego. Jeżeli star byłby online, to załozyliśmy, że i tak przyjmie mastera i jaro na klate i dopiero juna rozbije na murach. Raport od Jara dostalismy rano. Nikt mu po koncie nie łaził i koniec tematu. Sami wprowadziliscie regulamin, że nie wolno oskarżać bez dowodow. Sam przyznajesz, że ich nie masz. Po co wiec to gadanie?


Konrad zgadzam sie na to by przestać walcowac te watki o Junie i Masterze. Rzeczywiście powiedziałeś swoje juz 10 razy (przynajmniej), ja też i oni też. Nikt nikogo nie przekonał. Jeżeli chcesz naprawdę zakonczyć ten temat to ich nie obrażaj nazywając oszustami. Bo zaraz zaczyna się argumentownie, że ty też to i tamto a oni to nie to tylko tamto i tak bez konca.


Jak ja kogos zaskoczyłem idąc wczoraj pod pachę z Junem i Masterem to jestem pod wrażeniem własnej przebiegłości. Wydawało mi się, że w tej sprawie zadeklarowałem się juz jasno i dobitnie w wątku "Nieudane kamikaze".
Nie jestem GTW, bo GTW to ekipa która z założenia ucieka sie do nieuczciwych sztuczek. Ktos może temu atakowi coś zarzucić? Oczywiscie poza Starem, który może zarzucic mu wszystko Smiley. Przede wszystkim to ze stracił cała armie:). Zabawne jak wszyscy zawsze znajda sobie usprawiedliwienie w postaci braku czasu. Na tym to polega. Jeden wstaje w nocy inny nie. Jeden ma armie inny też ma, ale taką malutką Smiley


Alonzo - spytaj sie Jaro czy nikt sie na jego konto nigdy nie logowal. Uczciwie i bez ogródek Ci powie jak to było. Nie twierdzę, że w tym wypadku tak było - pewnie nie. Tym niemniej jak już raz wpuscisz kogoś na swoje konto... to do końca ery "niesmak" pozostanie. Ja nie robie z igły widły. Miej odwagę spojrzeć prawdzie w oczy.

Natomiast co do walki - to graty raz jeszcze - ja czasu nie mialem na pilnowanie konta - wy to wykorzystaliscie i mi 3 kamikadze wbiliście... a pozniej wszedleś Ty.

niezależnie od wszystkiego jest to naprawde uważam świetny wynik który uzyskałem bez przekrętów, jakich używali ci co wbili kamikadze. I ciesze sie też, że zamiast walnać jakiegoś gracza poszli na mnie bo ich konta powinny byc juz dawno skasowane a więc lepiej żeby na mnie poszli niż na innego gracza. Tak czy inaczej osiągnołem swój cel bo znów JUN przezemnie stracił armie Grin - i jest to najwieksza bitwa na świecie 13 *beer*
Zapisane


R4E2-> top1 mil; top3 net worth; 5 medals;
R5E3-> top35 mil; top4 net worth; 3 medals;
R4E3-> top4 mil; top4 net worth; 2 medals;
Strony: 1 [2]   Do góry
  Drukuj  
 
Skocz do:  

Działa na MySQL Działa na PHP Powered by SMF 1.1.12 | SMF © 2006-2009, Simple Machines LLC Prawidłowy XHTML 1.0! Prawidłowy CSS!