Artur, w v5 jest tak, że wojsko jest podzielone na oddziały i każdy z nich ma swoje osobne morale. W czasie walki każde z tych morale osobno spada, jednych oddziałów szybciej, innych wolniej. na pewno to zauważyłeś obserwując nie jedną walkę. Jest tak, że któryś z oddziałów może uciec z pola walki, a reszta dalej walczy.
Tak wiem, że każdy oddział ma osobne morale ale skoro Mirka miecznicy uciekli ze względu na niskie morale to kto rozwalił mury
maszyn i włóczni tam nie miał. Poza tym napisałaś też coś o tym , że jego miecze uciekły sekundę po rozbiciu murów ... jak ? Skoro rozbili mury to po co uciekli ? Walki w polu już nie było bo twierdza od samego początku była pusta. Co było przyczyną ucieczki mieczników po rozbiciu murów ? Na pewno nie morale bo po rozbiciu murów bitwa się kończy i morale już nie spada. Kolejna sprawa to to, że z raportu wynika , że nie tylko miecznicy uciekli - straty były również w konikach, a przecież one nie biorą udziału w oblężeniu i miały chyba odpowiednie morale aby nie uciekać.
Wyjaśniłam sprawę Mirkowi w wątku który założył, moje wyjaśnienia były wg niego niewystarczające, dlatego dałam walkę do sprawdzenia, będę miała odpowiedź administracji to ją podam. "Bez sensu" to w tym względzie, że nie wiem po co akurat w tym wątku poruszasz ten temat... bo on nie wnosi nic do "dyskusji"... i warto zauważyć emotki, które stosuję...
Wg. mnie Twoje wyjaśnienia również są niewystarczające odnośnie tego zdarzenia i bardzo dobrze, że dałaś to do sprawdzenia (choć wiadomo jak najczęściej kończą się takie sprawy)
Pech chciał, że krótko po tym zgłoszeniu nastąpiła konserwacja więc w wątku o "awario-konserwacji" nawiązałem do błędu zgłoszonego przez Mirka ... i to tyle w temacie
Warto zauważyć jakie emotki stosowałem łącząc konserwację ze zgłoszonym błędem
A mogło być całkiem inaczej, ktoś szedł, potknął się o kabel i wyłączył serwer z gniazdka.... mógł też być implementowany nowy moduł, np moduł zamków, że można je atakować...nie wiem, nie mam na chwilę obecną informacji o tym, co takiego się stało.
No właśnie za dużo niewiadomych. Jak coś się dzieje to nikt nic nie wie. Czy w taki sposób ma wyglądać komunikacja między właścicielami gry, a spragnionymi gry użytkownikami ? Druga sprawa to to, że zdarzenie losowe ("ktoś szedł, potknął się o kabel i wyłączył serwer z gniazdka") jest zupełnie czymś innym od zaplanowanej przerwy technicznej ("mógł też być implementowany nowy moduł, np moduł zamków, że można je atakować"). Jeśli był to implementowany moduł lub konserwacja to POWINNI W PRZYSZŁOŚCI INFORMOWAĆ O TYM GRACZY TROCHĘ WCZEŚNIEJ i przydałoby się im zwrócić na to uwagę. Jeśli to była zwyczajna awaria to NIE POWINNI PISAĆ O KONSERWACJI chcąc uniknąć wstydu za stare serwery.
Artur, nie wiem do czego ma służyć ta dyskusja.. ja już się troszkę pogubiłam...
Każda dyskusja służy do wymiany poglądów czy choćby rozwiewania jakichś wątpliwości.
W tej dyskusji przedstawiłem jak ja spostrzegam zachowanie się właścicieli gry w stosunku do graczy i do Was czyli do ludzi, którzy są w pewnym sensie ich przedstawicielem i pośrednikiem w rozmowie z graczami. Podsumowując jak ja to widzę:
X: Jest błąd ?
Y: Nie ma błędu, a jak jest to go nie uznajemy (przykład mirgona z ładowaniem się danych w kalku)
X: Dlaczego nie informujecie wcześniej o konserwacji ?
Y: Bo to nie konserwacja tylko awaria
X: eee to macie stare serwery
Y: Mamy najnowsze, najszybsze i najlepsze