Co się stało z tak świetną grą jak IO?
Też sobie kiedyś zadałem to pytanie. Gram w IO już ładnych parę lat. W V5 zagrałem tylko żeby zobaczyć zmiany jakie zaszły, bo już i tak wcześniej gra jakoś przestała mnie kręcić. Gram na pl12, o dziwo świat mi pozwolił (uwaga!) wyjść na pierwsze miejsce, mimo grania bez diamentów. W top eko i top militarnym, dla ścisłości. Kilka dni temu miałem możliwość pogrania na PREMIUM, więc napiszę tylko... masakra! Różnica jest olbrzymia, choćby czas zaoszczędzony na szukanie skarbonek. Choćby.
Niestety wydaje mi się że zrobienie gry pod kasę zmieniło tą grę, zmienił się też odbiorca tej gry. Gry online przez ostatnich parę lat poszły do przodu i niestety IO zmarnowało (IMO) potencjał jaki siedział w tej grze na początku, i dało się ostro konkurencji - co widać, kup Pan diament na każdym kroku... dobiła mnie możliwość podwojenia karawany... i motyw z natychmiastową budową gdzie z przyzwyczajenia, bo się ma 15 minut darmowej szybkiej budowy, człowiek klika ... i się okazuje że kliknął o raz za dużo i poleciało kilka diamentów (ktoś nad tym pomyślał).
Zamki sojuszu, walka o dominację, kolonie, mapa nawet interfejs - to tylko powielanie, nic nowego, nic świeżego.
Gram szukając starego klimatu, i tylko czasami gdy uda się zrobić niezły atak/obronę, gdy uda się wciągnąć przeciwnika w starannie wyreżyserowaną zasadzkę - wtedy to wraca...
Gracze, czyli userzy tworzą tę grę i jej klimat, jak ktoś ma skilla to nawet grając bez całej kolorowej otoczki, choćby na białym tle za pomocą literek i cyferek - będzie się cieszył z walki, z walki z żywym przeciwnikiem, bo IO to nic więcej jak miejsce gdzie userzy mogą się spotkać z sobą lub przeciw sobie. Zabierzmy wszystkich graczy z IO i co zostanie? Jaką wartość samą w sobie ma IO w obecnej postaci? Przecież to nie ma klimatu, nie ma tam nawet wartościowej grafiki - wystarczy porównać ikony wojska, czy choćby raport bitewny - mimo że się rusza to do pięt nie urasta pięknym grafikom ze starej wersji.
Co się stało z tak świetną grą jak IO?
Chyba diamenty zabiły klimat tej gry. A nam... mi na pewno pozostał tylko sentyment do starej IO.
Zgadzam się, dlatego najlepiej przestać grać. Mniej męki, więcej czasu na przyjemności życia codziennego.
v5 to, nic więcej jak słaba kopia plemion. Dawne IO górowało bo było unikatowe, było przyciągające, czat normalny był genialny, interfejs i grafika , prosta budowa gry , proste wszystko, dlatego takie lekkie , łatwe i wciągające, a teraz , skomplikowane, przytłaczające, z-diamentyzowane (takiego słowa rzecz jasna nie ma).
Masz kasę, masz wynik, masz wynik masz satysfakcje, przestajesz płacić, przestajesz mieć wynik, przestajesz mieć satysfakcję. Slogan " Możesz kupić ale nie musisz" to tylko psychologiczna i komercyjna zasadzka dla mas, bowiem prawdą jest nie musisz kupować ale jeżeli spojrzysz na to co podkreśliłem powyżej zrozumiesz, iż presja wyniku i chęci osiągnięcia satysfkacji a co za tym idzie przyjemności, musi cię kosztować $ .
A płacić nie zamierzam za grę, bo gram dla przyjemności.
DLATEGO NIE GRAM
- taka moja peunta.
Pozdrawiam miłośników starej wersji gry bez dopalaczy ( kredek ).