Raporty z gry na PL9 (R88)

[Gandalf]

Do kontr dawaliśmy Ci raczej sporo okazji ; ) ale bez wsparcia to też niewiele mogłeś zrobić.. szkoda

Problem nie polegał na tym że nie miałem okazji tylko mało czasu na to by kontrować no i duża szansa że wstrzelicie się w karto ...przynajmniej ja miałem przeświadczenie że przy każdym ataku modliliście się by poszła kontra i byłaby okazja do łapania mnie na powrocie już nie będe wam opowiadał jak musiałem się wyginać w pracy by móc polecieć na Arturka miałem 20 min wolnego a potrzebowałem na to 40 min hahaha a tak poza tym w ostatnim dniu liczyłem że Arturek jednak podzieli wojsko i przyleci to już miałbym szanse stanąć w polu ale niestety nikt nie ryzykował Becik zabierał albo cały albo prawie cały skład i już mu się znudziło latać do pustych tw lepij popalić przynajmniej koszty się mu się zwracały 

[Tamasaki]

 
No właśnie, troche ta armia jednak żre, ale nauczyłem się czegoś po wojnie z Wawelem - nie dzielę armii Nie na przeciwnikach którzy mają wojsko mimo wszystko, bo sądzę, że pod koniec wojny miałes ze 300-320k

[_ARTUR_EK]

(...)  ostatnim dniu liczyłem że Arturek jednak podzieli wojsko i przyleci to już miałbym szanse stanąć w polu ale niestety nikt nie ryzykował Becik zabierał albo cały albo prawie cały skład i już mu się znudziło latać do pustych tw lepij popalić przynajmniej koszty się mu się zwracały 

Gandi to nie tak, że bałem się dzielić. Czasami nie tylko Ty nie masz czasu na grę, a nigdy nie puszczam niekontrolowanych ataków więc dla mnie wojna zakończyła się już w piątek 
Teraz pozostało odebrać przychód i pożegnać się zgodnie ze wcześniejszym postanowieniem 

[Tamasaki]

Liczyliśmy na jakąś bombę, na nasze nieszczęście ani wojna z Wami ani z Husarią nie wyszła, chociaż tej drugiej to może nie skomentuje  Mimo wszystko dzięki temu o tydzień przedłużyliśmy swój pobyt na pl9 i było miło, jakoś tam w tym swoim małym gronie prosperowaliśmy

[Gandalf]

No właśnie, troche ta armia jednak żre, ale nauczyłem się czegoś po wojnie z Wawelem - nie dzielę armii Nie na przeciwnikach którzy mają wojsko mimo wszystko, bo sądzę, że pod koniec wojny miałes ze 300-320k

No maszynka do produkcji wojska załączona na maxa ale nie mam Becik tyle np 419 113 ale ok 300k lata a faktycznie plus ok 30k w garnizonie ale widze nie nauczyłeś się że puste przebiegi to tylko straty  a kamyk w miare tani bez problemu odbuduje po raz drugi tw8 

[Tamasaki]

 
No cóż  Moja maszynka też działała przez cały okres wojny, na wszelki wypadek, żebyś mi armii w domciu nie złapał

[Demeskinos]

Hehe... Jack to podstawa Jest Jack jest imprezaaaaaa
A swoja droga to najlepesz wg mnie to:
Jack Daniel`s
Ballantine's
Ballantine's Gold
Chivas

Reszta beblochy i jak mowisz Arturze bimber

Można było się spodziewać takiej postawy po ruszowym rycerstwie. Nie dość ,ze burżuazja na całego to jeszcze zero patriotyzmu. Przecież w naszej ojczyźnie jest wielowiekowa tradycja "destylacyjna" .....

Liczyliśmy na jakąś bombę, na nasze nieszczęście ani wojna z Wami ani z Husarią nie wyszła, chociaż tej drugiej to może nie skomentuje  Mimo wszystko dzięki temu o tydzień przedłużyliśmy swój pobyt na pl9 i było miło, jakoś tam w tym swoim małym gronie prosperowaliśmy

Tamas juz się poddajesz hmm liczyłem ,ze pograsz dłużnej ....

[Gandalf]

Przestraszyli się że zbuduje armie i ich wszystkich rozjade ..... byłby wstyd 

[_ARTUR_EK]

(...) widze nie nauczyłeś się że puste przebiegi to tylko straty  a kamyk w miare tani bez problemu odbuduje po raz drugi tw8  

Gandi żaden dochód nie cieszy tak jak demolka świeżo odremontowanej T8  
Bacik pięknie  

Przestraszyli się że zbuduje armie i ich wszystkich rozjade ..... byłby wstyd 

+  za dobry kawał 

[Gandalf]

akurat to jest mała strata  koszty pustego przebiegu przeciwnika  też cieszą więc suma sumarum nie ma tragedi 

[Tamasaki]

E tam, przy tym miernym eko nie trace wiele ; )
Demes, nudą wieje zewsząd, może będę tu jako śledzik siedział

[_ARTUR_EK]

Demes, nudą wieje zewsząd, może będę tu jako śledzik siedział

Obiecałeś mi wycieczkę do Disneylandu 

[Tamasaki]

Obiecałeś mi wycieczkę do Disneylandu  

Disneyland to ja Ci u siebie zrobię   Albo poczytam na dobranoc.. Tomcio Paluch czy Pinokio z baardzo długim nosem..  

[_ARTUR_EK]

Disneyland to ja Ci u siebie zrobię   Albo poczytam na dobranoc.. Tomcio Paluch czy Pinokio z baardzo długim nosem..  

W ciemno biorę obie atrakcje 

[Lana]

Biedny Gandalf  Aż mi go szkoda 

Jak mnie zabrakło na pl9 to on już nawet nie ma kogo palić